opowiem ci bajkę
o tobie
w moim lesie nie ma miejsca
na twoje korzenie
odchodzisz
a twoje liście szumią do mnie
list miłosny
krzyczą
i choć nadal słyszę twoje cierpienie
moje igły
nie potrafią płynąć powietrzem
będąc dębem
nigdy nie dowiesz się
jak płacze
sosna
we mnie
wiecznie zielona nadzieją
i wiecznie kłująca
miłością
śpij
w tej bajce
nie ma
szczęśliwego zakończenia
dla ciebie