Darmowa energia oficjalnie ogłoszona.

[polx]

Jeśli stoimy w progu tak sensacyjnego odkrycia jak generator darmowej energii, czy silnik grawitacyjny dostępny dzięki fundacji Keshe (ogólnoświatowy patent) dla każdego za darmo, to dlaczego media o tym milczą? Może koncerny paliwowe i lobby energetyczne spowalniają nagłośnienie wynalazku. Na szczęście internet póki co bez cenzury, choć już zauważyłem, że niektórym na forum nie podobał się mój wpis i usuwali tą niesamowitą informację (ehh moze to ENEA i ORLEN na tu swoje wtyczki).

Jeśli sprawdzimy w wikipedii informacje o fundacji Keshe to okaże się, że na prawdę opatentowali oni silnik grawitacyjny i generator darmowej energii.
Dostali na to patent i zorganizowali 2 sympozja dla światka naukowego na temat udostępniania za darmo owych patentów i na temat zasady działania tych wynalazków.



"Keshe jest świadomy tego, że jego aktualna i dalsza działalność zależy od nietykalnej struktury ekonomicznej, i jest świadomy, że jego technologia uczyni pieniądz (który jest NIE miarą wartości – jak powinien – a środkiem poprzez który wąska grupka człekokształtnych panuje nad masami) NIEPOTRZEBNYM. Poza pieniądzem uczyni niepotrzebną przymusową, wielogodzinną pracę, służąca jedynie przeżyciu.
Oczywiste jest, że imperium big farmy i koncernów ropy upadną jak domek z kart. Czyli ta technologia zdolna jest ni mniej ni więcej jak… wyzwolić ludzkość.
Być może jest trudno wyobrażalne, o jaką stawkę tu chodzi. Keshe powiedział jednemu z dziennikarzy pod koniec konferencji z 6.9.2012: powinniśmy dziękować, że jesteśmy jeszcze żywi."

Szczegóły znajdziecie tu po polsku:
http://www.schodamidonieba.pl/index.php?...Itemid=125

peswiki:
http://peswiki.com/index.php/Directory:Keshe_Foundation

zarys działania generatora dostępnego już w sprzedaży:
http://www.keshefoundation.org/en/shop/product/view/2/3

wypowiedź twórcy:
http://www.keshefoundation.org/phpbb/vie...04&start=0

http://www.keshefoundation.org/en/media-...foundation

http://www.keshefoundation.org/en/media-...technology

Co ciekawe jadna z polskich firm rozpoczyna także sprzedaż generatora energi opartego na podobnej zasadzie:
http://www.generatoris.pl.tl/NASZA-OFERTA.htm

To już tylko krok aby zrywne, ciche, niesmrodzące, ekologiczne, nie wymagajace wymiany oleju, samochody elektryczne zwyciężyły (do tej pory przegrywały zasiegiem i wagą akumulatorów, których nie trzeba bedzie już wozić)

jeszcze kilka artykułów:

http://dylvish.blogspot.com/2012/09/fundacja-keshe.html

http://www.monitor-polski.pl/iranczyk-ke...ludzkosci/

http://piotrbein.wordpress.com/2012/09/2...nie-keshe/

http://soulowicz.wordpress.com/2012/07/1...j-energii/

http://tzmpolska.org/blogi/prowler/funda...dlo-energi

http://wolnaludzkosc.pl/pl/

[synonim11]

Epokowe wynalazki bardzo często są solą w oku, tych którzy dziś z ich torpedowania czerpią horrendalne zyski. Szalenie to przykre, niestety prawdziwe. Wystarczy spojrzeć na losy wielu epokowych wynalazków Tesli, tych spod znaku Odbiornika Darmowej Energii - Free Energy Reciever czy też Energi Promienistej jak chcą niektórzy. W Narodowym Muzeum Techniki w Bukareszcie znajduje się nietypowy eksponat. Jest nim bateria, która nieprzerwanie dostarcza prądu już od 60 lat. Nikt nie potrafi nie tylko wyjaśnić tego zjawiska, ale obawia się nawet go nazwać perpetuum mobile, bo wg. nauki przedmiot taki nie ma prawa istnieć. Bateria ta nazywana jest Stosem Karpena. W dziedzinie energii elektrycznej, często i gęsto pojawiają się "cudowne pomysły" za realizację których... nikt się nie bierze. Paskudna sprawa zakręcić kurek.
Przez pryzmat motoryzacji, przyjrzyjcie się postacią Ludwika Mękarskiego wynalazcy silnika na sprężone powietrze, Janowi Gulakowi i jego silnikom na deszczówkę, pomysły genialne, ale puki świat kręci się wokół paru dolców za baryłkę ropy - pomysł do szuflady...
Lucjan Łągiewka i jego Energetyczny Przetwornik Akumulacyjno-Rozpraszający rzecz która winna ratować życie, ale co tam komu po życiu jak auta naprawiać trzeba i części produkować... Żenada, co nam więc pozostaje - pewnie jak przystało dobrym owieczką do strzyżenia powiedzieć - "to wszystko jest beeeeeeeeee".

[Vilandra]

Cała nadzieja w niezłomności wynalazców. Im szybciej i szerzej rozgłoszą swoje odkrycie, tym trudniej ich później "wyeliminować".

To samy tyczy się mechanizmom napędu antygrawitacyjnego - wiadomo, że istnieją, tylko ktoś musi mieć jaja, żeby oznajmić to wszem i wobec ludzkości. Pewne grupy za wszelką cenę będą próbowały pokrzyżować plany tym, dla których nauka i pomoc niesiona bliźnim jest ważniejsza niż zasobność portfela.

Wprowadzenie takiej energii do powszechnego użytku byłoby gwoździem do trumny dla naftowych potentatów i branży wydobywczej. Przełomem, istną rewolucją na skalę globalną. Tylko ile czasu minie zanim tak się stanie i jaką cenę zapłacą ludzie, którzy zechcą do tej wizji dążyć... Każda diametralna zamiana w funkcjonowaniu państw wymaga ofiar, to jest już wpisane w naszą głupią, drapieżną egzystencję.

[Shelma]

Czytałem o podobnym silniku w "Ręce precz od tej książki" - serdecznie polecam lekturę. Również uważam, że rząd i korporacje mają ogromny biznes w tym, aby te wynalazki nie przedostały się do szerokiej publiki, w przeciwnym razie straciłyby kolosalne źródła zysków. A nawet jeżeli jakieś mass media podałyby istnienie takich urządzeń do informacji publicznej, to zaraz "eksperci" zostaliby zatrudniani, sowicie opłacani i wysyłani do telewizji przez prezesów największych koncernów paliwowych po to, by wyśmiewać, ośmieszać i tłumaczyć pseudonaukową terminologią, dlaczego rzekomo takie urządzenia nie mają prawa istnieć i są zwykłą ściemą. I ciemny lud zaraz o tym zapomni. Szkoda, naprawdę szkoda.