No i mojego obecnego faceta poznałam w sieci. Około 4 lat temu gdzieś na jakimś chacie wymieniliśmy się namiarami na siebie, chociaż byłam jeszcze wtedy w związku i nie byłam zainteresowana kimś innym. Poznaliśmy się jak łyse konie niemalże, oczywiście wymieniliśmy fotkami, parę razy pogadaliśmy przez telefon, prawie codziennie sms już później... A umawialiśmy się na spotkanie chyba ze 4 razy . W końcu jednak doszło do skutku. Dziś jesteśmy razem któryś już czas, a to, że znamy się tak dobrze sprawia, że jesteśmy nie tylko parą, ale i przyjaciółmi.
Internetowe znajomości.
|
20.11.2013, 20:43
Pewnie. Mam kilka takich znajomości, które przenieśliśmy z ekranu w rzeczywistość. Poznałam w ten sposób kilku naprawdę świetnych ludzi, z jednym przyjaźnimy się już któryś rok, regularnie się spotykamy na piwie i pogaduchach (a dzieli nas jakieś 350 km), piszemy do siebie niemal codziennie.
No i mojego obecnego faceta poznałam w sieci. Około 4 lat temu gdzieś na jakimś chacie wymieniliśmy się namiarami na siebie, chociaż byłam jeszcze wtedy w związku i nie byłam zainteresowana kimś innym. Poznaliśmy się jak łyse konie niemalże, oczywiście wymieniliśmy fotkami, parę razy pogadaliśmy przez telefon, prawie codziennie sms już później... A umawialiśmy się na spotkanie chyba ze 4 razy . W końcu jednak doszło do skutku. Dziś jesteśmy razem któryś już czas, a to, że znamy się tak dobrze sprawia, że jesteśmy nie tylko parą, ale i przyjaciółmi. Odjechani.com.pl, to bardzo przyjazne forum wielotematyczne. Zapraszamy do darmowej rejestracji! Kliknij "rejestracja" i... |
Podobne wątki… | |||||
Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
Trolle Internetowe! | Babbling_Baboon | 9 | 3 984 |
30.06.2012, 19:37 Ostatni post: B0hazard |
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości