Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Jak oszczędzać pieniądze?
#11
Na jedzeniu to mógłbym zaoszczędzić i to sporo.
Lubię sobie smacznie zjeść. Dojadać, podjadać itd.

Ogólnie jakby się przysiąść do tematu
to można założyć zeszyt z własnymi wydatkami.
Dzieląc je na tematyczne kolumny.
Np. Wyżywienie, Chemia, tralalala
i wtedy notować każdy wydatek.
Na koniec miesiąca podsumować
i mamy jasną sytuację.

Ja zacząłem robić tak, że
po podsumowaniu swoich wydatków
postanowiłem w skali miesiąca
wydać mniej o 100 złotych na wyżywienie.

To nie oznacza, że nie będę jadł.
Przeciwnie zrezygnują z różnych
pierdół, których tak na prawdę nie potrzebuję
kupować... No wiecie zachcianki.
  Odpowiedz
#12
Myślę, że na słodyczach - również tych słonych (jak chipsy, paluszki), każdy z nas mógłby zaoszczędzić sporo pieniędzy. Chociaż nie wiem, czy odmawianie sobie batonika przez cały miesiąc nie wpłynęłoby źle na psychikę. Zawsze mi mówili, że nie wolno odmawiać sobie wszystkiego.
  Odpowiedz
#13
Dobrze jest schować część pieniędzy przed samym sobą :P. Np. zostawiamy sobie tyle ile jest nam niezbędne, a resztę odkładamy gdzieś do książki, pod łóżko, gdzie bądź gdzie nie zaglądamy za nimi zawsze gdy są potrzebne. Wyjmujemy je w ostateczności i mamy miłą niespodzianke :D.
A we mnie samym wilki dwa oblicze dobra oblicze zła
walczą ze sobą nieustannie wygrywa ten, którego karmię
  Odpowiedz
#14
Użyyyywki, przede wszystkim!
Rezygnując z czteropaka piwka w tygodniu i paczki fajek co drugi dzień zachowamy w kieszeni - ~70zł.
Fastfoody, 'jedzenie na mieście' również kosztuje, i to nie mało.
Działa tylko przez chwilę, a kosztuję niekiedy sporo.
Paliwo. Spacerek do sklepu czy rowerkiem do pracy, i cenna benzyna/ropa/gaz zostaje na później :)

Myślę ,że na w/w pozycjach możemy zaoszczędzić najwięcej :).
W kwestii tygodnia:
-Używki - 70zł
-Fastfoody (zakładając hamburgera raz w tygodniu lub pizze z kumplem na pół) - 5-7zł
-Paliwo - ~1-2l paliwa w cenie 5,50zł/l (zaokrąglając).
-others - tj. drobiazgi, niepotrzebne bzdety, batoniki, i inne 'przyjemności - ~10zł

W kwestii tygodnia wychodzi ~100zł, czyli 350zł-400zł miesięcznie extra w portfelu, ale o ile mniej dopaminy w organizmie :D

W ramach ciekawostki - jak jeszcze paliłem i zaopatrywałem się w miesięczny zapas tytoniu to miesięcznie wynosiło mnie to :
-kręcone - ok. 150zł
-importowane, np. z Rosji - ok. 200zł
-Polskie - ok. 300zł

(1 paczka dziennie, ceny w zaokrągleniu, uwzględniając przypadki losowe - częstowanie, zgubienie, libacja).
Szkoda mi się zrobiło wyrzucać tygodniówkę na używkę, która nie jest niezbędna do życia.

Zdrowy tryb życia to nie tylko lepsze samopoczucie, ale również korzyści finansowe! :)
  Odpowiedz
#15
Najważniejsza i najbardziej skuteczna zasada oszczędzania - to nie wydawać pieniędzy na głupoty :) I nie ma to nic wspólnego z ograniczaniem się lub rezygnowaniem z czegoś ważnego. Wystarczy spokojnie przeanalizować swoje wydatki i na pewno znajdzie się tam mnóstwo rzeczy, które są niepotrzebne.
  Odpowiedz
#16
Żeby zaoszczędzić to trzeba inwestować i zarabiać. Są blogi o tym np "jak oszczędzacz pieniądze" uważam że dobra inwestycja jest lepsza niż odkładanie na lokatę-> pieniądz musi robić pieniądz.
  Odpowiedz
#17
A sama inwestycja w obligacje korporacyjne jest zła? Na tym też da się zarobić tylko potrzeba czasu.
  Odpowiedz
#18
Ja oszczędzam pieniążki poprzez odkładanie 10% z każdej kwoty, którą zarobię. Wiadomo, że czasami trzeba mimo wszystko wydać całośc i nie da się zaoszczędzić. Ale w wielu przypadkach 10% ląduje na osobnym koncie ;), z którego nic nie wypłacam. Przez parę lat uzbierałem tam już pokaźną sumkę.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości