Konflikt Rosja - Ukraina i reszta świata

[Marceli]

Moim zdaniem taka izolacja gospodarcza czy polityczna mało by dała. Oczywiście politycy w Polsce z Kaczyńskim na czele by tego oczekiwali, wraz z różnymi sankcjami gospodarczymi. Trzeba sobie jednak postawić pytanie jak bardzo by straciła na tym Polska. Przecież Rosja to nasz jeden z ważniejszych partnerów handlowych.

[Nieśmiertelny]

Moim zdaniem taka izolacja gospodarcza czy polityczna mało by dała.

Poprawię - Mało DAŁA.
Wszyscy zapewniają, że polska dostanie pomoc itd. Wszyscy wiemy z naszej historii, że ci co obiecali od nas się odwrócili. Już pewnie szykują plan B. Teraz zastanówmy się co nam dała ta UNIA? Ostatnio podsłuchałem rozmowę mojej mamy ze starszą panią podczas czekania na pociąg. Starsza pani dała przykład - Stocznie szczecińskie. Olbrzymie zakłady tysiące zatrudnionych, a teraz? Wiele zakładów zostało usuniętych, a istniejące zatrudniają maksymalnie kilkaset pracowników. Brzmi ch*jowo nie? Otóż to. Teraz to tylko spekulacje "Co by było gdyby", ale no właśnie co by było gdyby polska nie wstąpiła do Unii? Są plusy i minusy tej decyzji, ale polska naprawdę na tym ucierpiała.

[Swordancer]

Unia bardzo wiele nam dała, ale słuszne jest twierdzenie, że również wiele odebrała. Niestety tracimy suwerenność, ale też nie powinniśmy odcinać się od Unii. Zdecydowanie odnieśliśmy wiele korzyści, ale mogło być znacznie lepiej. Moim zdaniem powinniśmy jedynie zmienić strategie polityczną. Tutaj powinno nastąpić korzystne wspieranie gospodarki, ale ostateczne decyzje powinien podejmować kraj, który jest jej członkiem, nic nie powinno przymusowo działać na warunkach Unii, chyba, że było przez nią dofinansowane i też nie we wszystkim powinna dana firma czy spółka nawet tu być uzależniona. To co zadziała na zachodzie, nie musi działać u nas, dlatego przepisy powinny przejść przez veto naszych parlamentarzystów, a oni winni byś surowo kontrolowani przez rząd. Ja tam się zbytnio na tym nie znam, ale czytając opinie ekspertów, tych, którzy pokazują słupki i wbrew własnemu zdaniu starają się to robić obiektywnie, mamy znacznie więcej korzyści. To prawda, że Unia bardzo korzysta na naszym członkostwie, i można powiedzieć, że czasem niesprawiedliwie, szczególnie, że wiemy które krają mają najwięcej do powiedzenia, ale następuje też wymiana. Niestety Unia jest makabrycznie biurokratyczna, musimy przyznać, że nasz kraj był również już przed przystąpieniem. Myślę, że jeśli jakimś cudem stan Unii utrzyma się jeszcze ze sto lat, to będziemy mogli mówić już na poważnie o jednym państwie, bo budowane od lat struktury już później nie będą mogły tak łatwo zostać rozwiązane bez negatywnego wpływu na gospodarkę i nie tylko. To tak poza tematem...

[Jarus]

Od momentu założenia tego wątku minęło już sporo czasu, a dalszy przebieg konfliktu wciąż stoi pod znakiem zapytania. Putin przekracza kolejne bariery i patrzy co na to świat, a świat milczy. Takie sankcje jakie stosują wobec Rosji państwa Zachodu, to takie nieśmiałe marudzenie. Coś jak: "Nie rób tak Władymir, bo się pogniewamy". Zdecydowanych działań brak, a Ukraińcy żyją na coraz bardziej zakrwawionym poligonie.
Teraz do gry wtrącili się wreszcie Chińczycy (link), którym pewnie też jest nie na rękę zbytnie wzmacnianie się potęgi Rosji. Moim zdaniem, jeśli Rosja (czyli Putin) nie dostanie zdecydowanego sygnału w najbliższym czasie, to... No cóż, jak na razie coraz bardziej się rozkręcają niestety.

[TylkoLegalnePliki]

Może i Rosja się rozkręca, ale głównie w stosunku do Ukrainy. Te wszystkie embarga na żywność z UE dla mnie są śmieszne - Polacy pod presją ekonomiczną znajdą nowe rynki zbytu, a jeśli nie to podaż przekroczy znacznie popyt i ceny rynkowe spadną. A jeśli chodzi o działania UE to są jak narazie słabe, ale i tak Rosja sporo straci gospodarczo na już nałożonych sankcjach. A pamiętajmy że gospodarka rosyjska wcale nie jest tak mocna jak gospodarka UE czy USA więc będzie tracić dalej.
W kwestii Chin - oczywiście że nie chcą wzrostu znaczenia Rosji, a przy okazji chcą nieco poprawić swój wizerunek.

[Nieśmiertelny]

Zobaczymy co jeszcze musi się stać, aby ktokolwiek podjął jakieś zdecydowane kroki.

[Paweu]

No i mamy finał tego wszystkiego

Odświeżam zatem wątek.

[Swordancer]

Finał, to będzie jak wojna się skończy. Ciężko się powiem szczerze na to patrzy. Wolę unikać wzmianek o wojnie w Internecie, bo krew się gotuje. Absolutnie nic nie można z tym zrobić.

[amb00]

Obecna wojna w przeciwieństwie do samego zajęcia Krymu rozstrzygnie losy na długie lata nie tylko Ukrainy ale i całej Europy. To chyba najpoważniejsze wydarzenie na świecie jakie kiedykolwiek widziałem.