Mój wiersz, ładny? Oceńcie.

[Zakrecona_LOL]

Jestem w tej chwili jak grusza bez owoców swych. Jak mała sosenka na wietrze ... serce złamane w ciele mi korci ... Czy ktoś mnie wybawi .. jestem pogrążona w smutku i w zimnocie ... jak małe drzewko nie utulone przez zimę. Mały piesek skomlał koło mnie. I wie gdzie jestem. W smutnym życiu...
Sosna swe liście gubi. I spadają na głowę mi ... Skomle piesek malutki a obok mały kotek siedzi ... kto ... mnie ... wybawi ...? Jestem jak świerk bez swych igieł pogrążony w swym zimnym sercu. Gdy się już do końca złamię napiszcie na grobie przykrytym liśćmi : ,,Zmarła z tęsknoty '''
Idę przez las szary z moim czarnym kotem ... szare ulice .. szare myśli szare serce i szara mysz w lesie .
Moje serce się rozpada jeszcze tylko milimetry dwa... szary piesek skomle cicho a ja leże pogrążona w szarych myślach ...
Nie ma dla mnie miejsca ... leżę na ziemi i myślę ... szare myśli , szary piesek ,szare serce szary świat ...
Leżę ... myślę ... piesek do ostateczności skomle .. a ja cicho mówię .. nie zapomnij o mnie ...

[kubi120]

Mi tam się podoba

[MissFuneral]

Oj. Fajnie, że chcesz pisać wiersze, że próbujesz, ale musisz jeszcze popracować.
Spójrz na te zdania:

serce złamane w ciele mi korci

Sprawdź w słowniku definicję słowa korcić - tutaj w ogóle nie pasuje.

zimnocie

Tego słowa nie odnotowuje w ogóle żaden słownik.
Ale na upartego można to uznać za celowe słowotwórstwo.

małe drzewko nie utulone przez zimę

A w jaki to sposób zima utula drzewka?

Sosna swe liście gubi.

Sosna to drzewo iglaste. I nie gubi igieł.

świerk bez swych igieł

Świerk też nie gubi.

piesek do ostateczności skomle

Zdanie gramatycznie niepoprawne - nie można czegoś "robić do ostateczności".

Pamiętaj też o podziale na wersy oraz o tym, że ból, cierpienie, tęsknota, czy miłość to motywy, które w poezji zostały już tak mocno wyeksploatowane, że ciężko napisać na ten temat coś nowego, oryginalnego.
Ale pracuj, pracuj, a być może kiedyś coś z tego będzie.

[Sebastian]

Czepiasz się MissFuneral Superowy wiersz Zakręcona. Ale na odjechanych są talenciaki... pozazdrościć.

[tungar]

Ależ Seba, MissFuneral nie czepia się tylko udzieliła kilku cennych rad. Po za tym te uwagi są celne i chyba lepiej że zostały udzielone tutaj w "rodzinnym" gronie. Kiedyś sam pisałem wiersze i wiem że to nie jest łatwe, kiedy nie ma się kogo poradzić. Dlatego takie uwagi są jak najbardziej wskazane. I jeszcze słowo do autorki, nie zniechęcaj się i jeśli czujesz taką wewnętrzną potrzebę, to pisz dalej, nawet wtedy gdyby te wiersze miały nie ujrzeć innego świata, jak twój. Powodzenia w dalszej twórczości.

[MissFuneral]

Ależ ja się nie czepiam, tylko tak jak napisał Tungar - udzielam wskazówek. I w żadnym wypadku nie chcę zniechęcać Autorki, właśnie staram się Ją zachęcić do dalszej pracy.

Skoro w temacie Autorka napisała "Oceńcie", na pewno miała na myśli nie tylko pochwały, ale również krytykę, jeśli będzie konstruktywna - a wydaje mi się, że moja taka była, wskazałam tylko oczywiste błędy.

Poezja to przelewanie swojej duszy, swoich najintymniejszych, wewnętrznych przeżyć i emocji na papier. I to jest najważniejsze. Ale trzeba to robić umiejętnie, na tym to właśnie polega, inaczej każdy mógłby się mienić poetą. Należy zacząć przede wszystkim od pisania zgodnie z zasadami ortografii (z tym jest akurat w porządku), a później poprawnie gramatycznie i stylistycznie. I nad tym trzeba popracować żeby móc iść dalej, ale jeśli chce się to robić na poważnie, to myślę, że warto. Po profilu widzę, że Zakręcona ma jeszcze czas. Szymborska też nie od razu dostała Nobla.

Zaznaczam, że nie jestem żadnym krytykiem literackim, ale poezję (w ogóle literaturę) "jem kilogramami" i wydaje mi się, że mam w tym temacie co nieco do powiedzenia.

[Sebastian]

Ale ja tak tylko śmiechowo napisałem Tak naprawdę to dobrze, że jest ktoś kto poprawia jeśli się zna, a koleżanka MissFuneral niewątpliwie pojęcie o tym ma. Przepraszam jeśli ktoś to odebrał inaczej... Nie znam się zbytnio na pisaniu wierszy ale ten mi przypadł do gustu. Dlatego tak napisałem.

[MissFuneral]

Ale przecież nikt się nie obraża.
Ja też się nie znam na pisaniu, może trochę na czytaniu.

[Michał]

Nie wiem co powiedzieć wiersz jest fajny jestem zadziwiony

[synonim11]

Więc tak, widać, że potrafisz sobie wyobrazić to o czym piszesz, MissFuneral ma wiele racji zwracając Ci uwagę na potknięcia, robi to w rzeczowym tonie - chwała jej za to, z dużą uwagą przeczytała Twój wiersz i sporo nad nim pomyślała, mam nadzieję, że Ty również sporo uwagi poświęcisz jej uwagą i wyciągniesz wnioski Jeśli chodzi o metafory i dobór warsztatu ( w znaczeniu kwiecistość słowa ) fajnie to wygląda, musisz jednak pamiętać, że jemy oczami i strasznie ważne jest estetyczne podanie - więc podział na wersy i strofy - koniecznie - ogólnie jednak bravo