PC nie chce się włączyć.

[mabud73]

W/g mnie wygląda to na awarię płyty głównej. Miałem podobne 3 przypadki spowodowane brakiem zabezpieczenia przeciwprzepięciowego w sieci dostarczającej Internet. W ciągu 5 m-cy uszkodzone zostały 3 płyty główne. Po całej masie zgłaszanych problemów do dostawcy, naprawiono problem.

Dodam,że komputer był podłączony do rozdzielacza z zabezpieczeniami.

[skrzypas]

Mabud73 ale baron tylko wyłączył kompa tak jak ty i ja gdy idziemy spać i rano już go nie uruchomił. Zwykłe normalne wyłączenie kompa poprzez Start > Zamknij system.

Baron znalazłeś coś tam gdzie Tobie podałem?? Nie odzywasz się jakoś takoś....
Może w Google coś znalazłeś??

[mabud73]

Mabud73 ale baron tylko wyłączył kompa tak jak ty i ja gdy idziemy spać i rano już go nie uruchomił. Zwykłe normalne wyłączenie kompa poprzez Start > Zamknij system.

U mnie dwa razy było przy włączaniu kompa(głośniejsze "pstryknięcie" Słyszalne w obudowie) i raz przy wyłączaniu.....Ładunki elektrostatyczne przy włączonym kompie są odprowadzane na bieżąco.

[Borat]

Pomoc uzyskałem w serwisie... okazało się, że jest problem z jakąś kostką na płycie głównej, która została wymieniona. Oraz gniazdo procesora czymś zostało nasmarowane...

[KruchyFix]

A ile sobie policzyli za taką naprawę?

[skrzypas]

okazało się, że jest problem z jakąś kostką na płycie głównej, która została wymieniona

A możesz powiedzieć więcej na ten temat? Czy w serwisie po prostu tak ci powiedzieli czy masz to gdzieś napisane? Na płycie głównej nie ma żadnych kostek. Tam są układy scalone i inne elementy elektroniczne.

[Senisde]

okazało się, że jest problem z jakąś kostką na płycie głównej, która została wymieniona.

Wydaje mi się ze problem polegał jedynie na uszkodzonym module pamięci ram - potocznie zwaną kością pamięci operacyjnej ram.

[mabud73]

Wydaje mi się ze problem polegał jedynie na uszkodzonym module pamięci ram - potocznie zwaną kością pamięci operacyjnej ram.

Polecam czytać ze zrozumieniem:

Nic nie działa. Wciskam przycisk i nic się nie dzieje.
Na płycie głównej świeci się czerwona mała kontrolka.

Raczej chodzi tu o "kości" czyli układy "bios" lub "chipset" płyty głównej. Z uszkodzoną pamięcią RAM komputer by się włączył, pokazując błąd RAM-u.

[Baron]

Raczej chodzi tu o "kości" czyli układy "bios" lub "chipset" płyty głównej. Z uszkodzoną pamięcią RAM komputer by się włączył, pokazując błąd RAM-u.

Tutaj mabud ma rację... Jeżeli byłby to problem z RAMEM komputer by się uruchomił. Wiem, że w tym przypadku wymieniono jakąś bla bla płytkę... Nie znam się na tym więc nie nazwę tego fachowo.

[skrzypas]

okazało się, że jest problem z jakąś kostką na płycie głównej, która została wymieniona. Oraz gniazdo procesora czymś zostało nasmarowane...

Po kilku przemyśleniach doszedłem do wniosku że serwis nie mógł wymienić BIOSu ani Chipsetu ale na pewno wymienili układy zasilania procesora (miałem dawno temu podobny przypadek z płytą ECS). Aby ustrzec się przed ponowną awarią proponuję wymienić zasilacz komputera na jakiś normalny a nie tani chiński chłam - szczególnie polecam zapoznać się z FAQ o zasilaczach. Polecane zasilacze. utworzonym specjalnie do tego celu na bardzo chwalonym portalu PEB.PL. Płyta główna też do wymiany bo wykonana tanim kosztem i nie ma zabezpieczenia przed przepięciami - nie rozłącza się po przekroczeniu ustalonych wartości napięć.