Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Polak ekspertem od wszystkiego
#1
Zauważyliście, że Polacy na siłę próbują być ekspertami od wszystkiego? Gdy rozmawiasz z ludźmi w sieci zauważysz, że każdy stara się tryskać wiedzą, nawet jak tę wiedzę nabywa w czasie rzeczywistym w Google i na siłę próbuje przed innymi coś udowodnić. 

W życiu codziennymi każdy chyba zna domowych speców od elektryki, mechaniki, budowlanki i nawet pełnoprawny fachowiec nie przemówi do ich rozumu, że robi się coś inaczej, bo oni wiedzą swoje. 

W polityce naszym rządowym gamoniom wydaje się, że są ekspertami w każdej dziedzinie, wdrażają debilne i krzywdzące ustawy, reguły prawne i różnego rodzaju pierdoły, które często po prostu bazują na przekonaniach autora, zamiast solidnej ekspertyzie. 

Też mam w sobie coś takiego, co sprawia, że po prostu wolę opierać się na własnych przekonaniach, niż na cudzych, chociaż akurat, to jest pozytywna cecha. Trzeba tylko oddzielić je choćby od spraw zawodowych, czy gdy w grę wchodzi porozumienie z innymi, no i trzeba też umieć słuchać, by budować obiektywistyczny światopogląd, an ie na siłę próbować coś zrobić, zmienić tak by inni dookoła się temu podporządkowali. 

Nie bez powodu mamy rząd jaki mamy. 

Co o tym myślicie, znacie jakieś zabawne sytuacje z tym związane? Temat rzeka...
  Odpowiedz
#2
No niestety tak to już jest z naszym wspaniałym narodem. ;) Ekspertów u nas nie brakuje. Jeśli chodzi o politykę, to ja raczej staram się trzymać od polityki z daleka, nie interesuję się tym zbytnio. Wiem mniej więcej jakie są na scenie partie polityczne i która jest obecnie u władzy. :D Kiedyś lubiłem oglądać debaty i komisje, dość dużo czasu spędzałem przed TVN24. Ale to raczej w ramach rozrywki - żeby popatrzeć jak bardzo tym razem się skompromitują, niż żeby wysłuchać co mają do powiedzenia - bo niestety, ale mają mało. Znaczy mówią dużo, ale przeważnie są to populistyczne bzdury i propaganda. ;)

Przykład z życia. Robię obecnie dosyć rozbudowany serwis dla NZOZ (rejestracja pacjentów, umawianie wizyt, wypisywanie recept i takie tam), strona już jest online, serwer wykupiony, działają sobie. Dzisiaj dzwonią i mówią, że mam przenieść to na serwer w Polsce (żeby obowiązywało polskie prawo) i trzeba zarejestrować zbiór danych w GIODO... bo administrator, który opiekował się poprzednią stroną (wizytówką w html i kawałkiem flash'a) rozchorował się, był na wizycie i im tak powiedział. No rączki opadają po prostu, ale co zrobić? Nie znam gościa, nie wiem, jakie ma doświadczenie, raz z nim zamieniłem e-mail. Wiem tylko, że się myli. :D Już im nie raz pisałem jak wygląda stan faktyczny, a nie jestem typem człowieka, który za wszelką cenę udowadnia swoje racje innym. Jeśli myślą, że wiedzą lepiej i robią lepiej - mimo, że się na tym nie znają, ich sprawa. Czy to źle?
  Odpowiedz
#3
Jeśli Ci za to zapłacą, to mogą sobie nawet myśleć, że trzeba stronę przenieść na ruski hosting. Ogólnie Polak robi też wiele w ramach oszczędności, to akurat jest zrozumiałe, aczkolwiek czasami ludzie przesadzają. Dla przykładu ostatnio mój ojciec, solidny mechanik, otrzymał po znajomości do naprawy rzęcha (samochód), naprawa zgniłej na amen jego klapy bagażnika.

Nie ważne, że można taką kupić na szrocie za grosze, ktoś się uparł, a że mój ojciec i trochę na blacharce się zna, to bierze fuchę, no bo przecież zarobek. Znając jego, zrobi to porządnie, będzie chciał skroić delikwenta, a ten nagle zacznie cwaniaczyć, że zapłaci jutro, potem minie tydzień i zapłaci za miesiąc.

Ostatnio mi przyniósł zdjęcia tej zgniłej klapy, bo chciał wydrukować żeby zleceniodawcy pokazać, że tu się nie opłaca niczego robić, tylko trzeba wymienić. Próbowałem wydrukować, to mi drukarka się zepsuła. Haha Żartowałem sobie, że rdza ze zdjęcia przeskoczyła na drukarkę i się zepsuła, bo to taka zgniła była ta klapa na drukowanym zdjęciu. Już gdzieś tu o drukarce pisałem.
  Odpowiedz
#4
Obawiam się jednak, iż mogą myśleć, że jeśli robiłem stronę to pewnie dożywotnia obsługa wszystkiego, co z nią związane, będzie za darmo. ;) Raz mogę skonfigurować serwer, ale nie kilka razy, bez przesady. Zobaczymy... ;) Znam ludzi, którzy poświęcają swój czas nie biorąc za to wynagrodzenia, sam z resztą do nich należę - ale tylko dla projektów niekomercyjnych. :) W tym kraju niestety jeśli coś jest za darmo to znaczy, że to podstęp, albo jest wątpliwej jakości. Teraz każdy chce zrobić nie wiadomo jaką kasę na wszystkim i narobić się przy tym jak najmniej. Trochę to smutne, ale z pewnością w dużej mierze zależy od warunków społecznych. Statystycznie miłość, poczucie więzi i oparcia w innych oraz chęć finansowego zabezpieczenia najbliższych są najważniejszymi wartościami dla Polaków, a w praktyce to większość ludzi działa na zasadzie grabi, a jak powszechnie wiadomo - grabie grabią tylko do siebie. ;) A może jedno drugiego nie wyklucza?

Haha, drukarka głupia nie jest i wie co ma (albo czego nie ma) drukować. :D Oszuści się zdarzają, ze 2 miesiące temu kupiłem obudowę do komputera (taką małą) na Allegro - 170zł, lub coś koło tego. Co jakiś czas dostaję e-mail od gościa, że przeprasza i już wysyła... ale paczki nie widać. Po cichu się zastanawiam czy chce mi się iść z tym do sądu, czy nie. E-maile są miłe, ładnie napisane, a ja jestem cierpliwy - to tak odwlekam, i odwlekam...
  Odpowiedz
#5
Mqq nie musisz iść do sądu, jeśli chodzi o tą obudowę. Zgłaszasz na policji wykroczenie, oni na twoją prośbę wysyłają list gościowi, w której musi się ustosunkować, albo kasa, albo towar, jak nie to sprawa idzie dalej i dostaje on karę pieniężną. Także nie masz się czego obawiać, abyś nie przedawnił sprawy.
Kurczę sam chciałem kupić kiedyś okazyjnie Furby'iego na olx (w celu sprawdzenia jego "bogatego" wnętrza), oczywiście towar nie doszedł, ale na szczęście miała to być przesyłka pobraniowa.
W tym kraju, jeśli jesteś biedny to się nie dorobisz, ale dorobisz się, jeśli umiesz okradać innych. Odwieczna prawda. Nie znam ludzi z biedy, którzy się czegoś dorobili, a jeśli już to zrobili to kosztem własnej rodziny lub własnych dzieci (wiele osób także po prostu nie zakładając rodziny, ale to jest ślepy sukces, po co komu pieniądze jak nie ma ich z kim dzielić?)lub na emigracji. Jak masz start -> masz pieniądze. Jak masz plecy -> masz dobrą pracę. To się już nie zmieni. Spójrzcie jak ludzie żerują na innych przez bodajże subskrypcje sms. Na tym można zarobić kilkanaście tysięcy miesięcznie i to metodami legalnymi, pół-legalnymi i nielegalnymi. Wszystkie viralki na facebooku to to samo. Nie wiem, czy mogłem o tym napisać, ale nie podałem żadnego serwisu przecież.
To samo miałem jeśli chodzi o strony internetowe, zrobisz coś raz i wymagają od Ciebie ciągłej pomocy technicznej za free. To tak nie działa. Kiedyś pomagałem odpłatnie w prywatnych serverach do gier (różnych) to to było ciekawe, ale teraz zamiast prowadzić takie sprawy normalni ludzie to są dosłownie dzieciaki szukające zysku z niczego, a Ty odwal za nich robotę i jeszcze Ci nie zapłacą. Także tej drogi w razie co już nie polecam :)
  Odpowiedz
#6
Wiem, muszę się zabrać za tę sprawę w końcu i coś z tym zrobić.

Moja córka ma Furby'ego, ale chyba by mnie zabiła gdybym go rozbebeszył. :D

PPS/PPL/SUB to zmora dzisiejszych czasów. Faktycznie tych subskrypcji SMS jest pełno, ja na to w ogóle nie zwracam uwagi. Nie wiem jak ludzie mogą się na to nabierać. Jeśli jakaś strona w sieci żąda od Ciebie podania numeru telefonu - już powinna zapalać się czerwona lampka. Dziwne, że tak nie jest, prawda? Nie wiem, kto, ale ktoś kiedyś powiedział, napisał, czy zaśpiewał: "Demokracja to rządy większości, a większość to idioci" - myślę, że mógł mieć trochę racji. Dlatego mamy takich, a nie innych ludzi u władzy - ktoś ich wybiera. I znów zeszło na politykę, ehh... ;)

Znasz się na administracji serwerami gier? Które gry konkretnie?
  Odpowiedz
#7
Niby taka le jak szukam kogoś kto zna się na siłownikach elektrycznych to nie mogę znaleźć od pół roku. Czyli jednak nie na wszystkim zna się nasz Naród ;) Chyba, że tu mi ktoś doradzi co wybrać z tej oferty [cenzura].
  Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Wszystkiego najlepszego kobiety! Sylwester 17 4 401 09.03.2017, 18:33
Ostatni post: Gospodarz
  Wszystkiego Najlepszego! Nieśmiertelny 7 1 663 12.01.2016, 17:32
Ostatni post: Demanufacture
  Wszystkiego Najlepszego Z Okazji Świąt Wielkanocnych! SimLay 14 4 979 07.04.2015, 19:15
Ostatni post: Robotox

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości