"Samo życie" (Wanda Półtawska)

[Baron]

Książka "Samo życie" jest wyjątkowa z dwóch powodów.

Powód pierwszy to osoba autorki. Dr Wanda Półtawska ma 88 lat. Była członkiem Papieskiej Rady ds. Rodziny. Należała do kręgu najbliższych współpracowników i przyjaciół naszego Ojca Świętego Jana Pawła II, ale część z was może kojarzyć jej nazwisko z Beatyfikacją Ojca Pio:

Kiedyś Jan Paweł II opowiedział takie wydarzenie ze swego życia, jak w latach 60-tych, kiedy był biskupem Krakowa napisał list do ojca Pio z prośbą o modlitwę o uzdrowienie matki czterech córek chorej na chorobę nowotworową, której lekarze dawali zaledwie kilka miesięcy życia. Wskutek modlitwy nowotwór cofnął się w ciągu jednej nocy, co zostało potwierdzone przez lekarzy, zresztą ona sama jest lekarzem - to właśnie jest ta pani - doktor Wanda Półtawska.

Drugi powód to treść tej książki, Pani dr ponad 55 lat prowadziła poradnię rodzinną i pomogła ogromnej liczbie osób wyjść z najróżniejszych kryzysów małżeńskich, konfliktów rodzinnych i niejedno małżeństwo uratowała przed rozpadem. Na kartach tej książki zawarła to, co najbardziej przemawia do naszej wyobraźni, a mianowicie konkretne przykłady z życia.

Serdecznie was zapraszam do jej przeczytania, bo jestem przekonany, że każdy z was znajdzie w niej coś dla Siebie. Ponieważ wszyscy żyjemy w różnych układach rodzinnych i borykamy się z różnego typu problemami. Myślę, że warto jest przeczytać, co osoba o takim autorytecie i doświadczeniu (ponad 55 lat pracy poradniczej) ma na ten temat do powiedzenia.

Cena książki wynosi 11,50 zł.

[Beata]

Recenzja książki mnie przekonuje więc prawdopodobnie się w nią zaopatrzę.
Dzięki Grzesiu za temat.

[Baron]

Jeżeli ktoś czytał tę książkę i ma coś do powiedzenia na jej temat to zapraszam do dyskusji... chętnie poznam wasze opinie na jej temat.

[Beata]

Więc czas, bym coś napisała o tej książce.
Zanim jednak to uczynię, muszę serdecznie podziękować Grzesiowi za tę książkę, bo nie dość, że
dostałam ją w prezencie, to jeszcze z autografem autorki.
To mega miłe widzieć imienny wpis od autora dla czytelnika.
Tak więc, Grześ, wielkie dzięki .


Teraz o książce.
Książka jest zlepkiem wielu historii, przez co jest interesująca i nie nudzi.
Sama autorka jest niesamowita osobowością i nie mówię tu o przyziemności.
Chodzi bardziej o jej przeogromną wiedzę i sposób jej przekazywania, dzielenia się nią.
O jej podejście do człowieka, o którym pisze, że nie jest to pacjent z poradni, tylko człowiek, tak jest opisany, przedstawiony.
Czytając uważnie, możemy poczuć się takim pacjentem.
Cudowne jest to, że żadna z opisanych osób nie jest w żaden sposób oceniana, czy negowana,
przychodzi po pomoc i takową zyskuje.

Dla kogo jest ta książka? Moim zdaniem dla każdego, choć w pierwszeństwie dla ludzi młodych, którzy dopiero zaczynają
życie w związkach. Sposób, w jaki opisana jest rodzina i wartości rodziny powinny być każdemu wpajane od dziecka,
jak pacierz i kultura osobista.

Polecam książkę z pełną odpowiedzialnością, jak i satysfakcją.

Grześ, Tobie raz jeszcze dziękuję.