30.04.2011, 00:00
Przed upływem kwadransa meczu Lecha Poznań z Zagłębiem w Lubinie boisko opuścić musiał sędzia Marcin Borski. - Mam kontuzję ścięgna Achillesa. Nie mogę dalej prowadzić meczu - powiedział tylko, po czym zdjął mikrofon, przekazał sędziemu technicznemu i z bólem zbiegł do szatni. To kontuzja, którą sędzia Borski miał już wcześniej. Teraz mu się odnowiła.
Tym sędzią technicznym, który go zastąpił jest Tomasz Garbowski z Kluczborka - polityk i poseł VI kadencji, a także przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej na Opolszczyźnie. Był też kandydatem na prezydenta Opola.![[Obrazek: t_garbowski_pap550.jpeg]](http://i.wp.pl/a/f/jpeg/25818/t_garbowski_pap550.jpeg)
Sędzią piłkarskim jest od 1997 roku. Ma 32 lata. W tym roku sędziował tylko mecze I ligi, w tym pojedynek Warty Poznań z Pogonią Szczecin niedawno, na Bułgarskiej.
Tym sędzią technicznym, który go zastąpił jest Tomasz Garbowski z Kluczborka - polityk i poseł VI kadencji, a także przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej na Opolszczyźnie. Był też kandydatem na prezydenta Opola.
Sędzią piłkarskim jest od 1997 roku. Ma 32 lata. W tym roku sędziował tylko mecze I ligi, w tym pojedynek Warty Poznań z Pogonią Szczecin niedawno, na Bułgarskiej.
![[Obrazek: sygna4-1380474153.png]](http://img.liczniki.org/20130929/sygna4-1380474153.png)
Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska.
