Sprężone powietrze do czyszczenia stacji dysków

[Marika]

W serwisach bywa różnie. Do tego naliczą mi przesyłkę, więc wyjdzie stówa. Skontaktuję się z nimi i zobaczę co mi powiedzą na ten temat. Mój jak na chwilę obecną ma nadal taką samą wydajność. Nie mogę na niego narzekać. Z drugiej strony, to bardzo dziwne. Zalecają mi używanie sprężonego powietrza raz w miesiącu, ale żeby go użyć muszę pozbyć się plomb, co równa się z utratą gwarancji, więc oni by na tym zarobili. Polska...

[Negr1]

Do tego naliczą mi przesyłkę, więc wyjdzie stówa.

Wątpię Ale blisko.

Polska...

Na dobrym forum, to nawet na najpoważnym tamacie się uśmiejesz

[Marika]

Muszę jechać do sklepu, w którym kupiłam stację dysków. Przy zakupie, pytałam czy mogę wymienić kartę dźwiękową (jeszcze tego nie zrobiłam, ale spytałam z czystej ciekawości). Zadzwonili do serwisu, a tam im powiedziano, że mogę to zrobić bez problemu, no ale na moje oko równałoby się to z utratą gwarancji, ale ludzie z serwisu tego już nie powiedzieli. Chyba najlepiej zrobię, gdy zadzwonię do serwisu i zapytam o wszystkie szczegóły.

[Kaiselin]

Mój komputer był oczyszczony po raz pierwszy trzy lata po zakupie w serwisie, i trzy lata później przez znajomego i z tego co pamiętam nie używał on sprężonego powietrza lecz zwykłego odkurzacz z wąska końcówką. Zastanawiałam się czy sama nie mogłabym powtórzyć tego ,,wyczynu" ale trochę się obawiam że coś zepsuję. Laptop jeszcze nie był oczyszczony (jakieś 2,5 roku więc by się już przydało) ale z tym już pójdę do jakiegoś miłego pana w serwisie ;-)

[B0hazard]

Kurz raczej nie wpływa na wydajność komputera a jedynie na zużycie komponentów, wysoka temperatura = śmierć
dla komputera. Niestety w Twoim wypadku musisz wszystko robić w serwisie, takie życie. Zerwanie blomby czy to w celu
czyszczenia czy wymiany czegokolwiek jest równoznaczne ze złamaniem regulaminu gwarancji. W serwisie celowo
ukryli tą informacje - chwyt marketingowy.

Niektóre firmy nie zakładają blomb na swoje zestawy dając nam pełen wgląd w naszego peceta. Dlatego właśnie trzeba
się wystrzegać takich gotowców, a kupując komputer oddać komuś kto nam go poskłada, da gwarancje od producenta
na komponenty i nie założy żadnych blomb.

Co do czyszczenia sprężonym powietrzem metoda całkiem okey, jednak wypadałoby chociaż raz na rok wymienić
pastę przewodzącą na procesorze i dokładnie wyczyścić cooler/wentylator również na karcie graficznej.