Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Tapeta czy farba?
#1
Witam Was! Ostatnio robię mały remont w domu i mamy z dziewczyną różne zdanie na temat wykończenia ścian. Ja jestem za tapetą, ona za farbą... Obecnie obie formy mają naprawdę szeroki wachlarz wyboru. Można kupić zarówno rolki jednolitego koloru, jak i puszkę dobrej zmywalnej farby... W drugim przypadku, można dodać jeszcze jakieś wzorki, "maziaje" itd. W pierwszym natomiast przekonuje mnie bardziej samo przytulne ciepełko emanujące od czterech kątów. Warto pamiętać, że poza gustem, jest jeszcze ta estetyczna kwestia, w której farba wymaga o wiele więcej wcześniejszego przygotowania ścian. Wszystko ma swoje "Zady i walety", dlatego jestem ciekaw, co myślą na ten temat Odjechani?
  Odpowiedz
#2
powiem wprost jestem chyba za farbą choć ,a, w pokoju mam tapetę, ale pokój jest zrobiony z dawnego strychu . po prostu tapeta wyciera się i łatwiej jest pomalować
  Odpowiedz
#3
A może rozwiązanie pośrednie. Tapeta strukturalna. Można ją pomalować.
[Obrazek: Oh_yes_its_free-1338710999.png] ftp://109.196.92.86/Poradniki
user: user
hasło: user

[Obrazek: Userbar-1340978593.png]
Używaj przycisku [Obrazek: postbit_reputation.gif] rozważnie!!!
Zamiast pisać post pod postem użyj przycisku [Obrazek: postbit_edit.gif]

ʎuмızp ozpɹɐq ʇsǝ! ʇɐıмş
  Odpowiedz
#4
Część zrobiliśmy tak, a część tak. Z obu opcji jestem zadowolony. Liczy się dobre gipsowanie ścian, a później to już z górki. W farbie brakuje mi jedynie tego ciepełka. Ściany są takie zimne... Ciemne kolorki wybraliśmy w tapecie, jasne w farbie. Te drugie są żywsze jednak w płynnej postaci ;) Wychodzi na to, że najlepszy jest kompromis ;)
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości