Wierzycie w przepowiednie?

[dzaksa]

Ja do tej pory nie wierzyłam w żadne przepowiednie. Niestety okazało się, że sprawdziły się te najgorsze. Przez przypadek znalazłyśmy z mamą w zeszłym roku stronę: [Link usunięto] trochę z ciekawości trochę dla żartu odpowiedziałyśmy na wszystkie pytania. Teraz kiedy moja mam zmarła przypomniało mi się, że przecież podana data była identyczna z datą śmierci mamy. Trochę to smutę, trochę przerażające i sama czuję się dziwnie znając datę swojej śmierci.

[tonyviroos]

Przykro mi z tego powodu, że akurat u Ciebie tak nieszczęśliwie się złożyło że daty się pokryły niestety to tylko nieszczęśliwy zbieg okoliczności.
Nie ma żadnego algorytmu który byłby w stanie obliczyć datę naszej śmierci czy też innego zdarzenia, to jest po prostu niemożliwe.
Wszystkie przepowiednie są tak skonstruowane abyśmy sami dopasowywali je do różnych zdarzeń, dlaczego większość przepowiedni "sprawdza się" dopiero po fakcie ? Bo sami sobie dopasowujemy zdarzenie do sytuacji która miała miejsce. Podobnie nasz mózg reaguje na przedmioty przypominające np. twarz człowieka, często ludzie dostrzegają twarz człowieka w czymś co jej nie przypomina (chmury, skały itp.).
Przepowiednie to nic innego jak manipulacja ludzką psychiką i kierowanie jej tak abyśmy sami sobie wmówili że to właśnie ta przepowiednia dotyczyła nas lub danego zdarzenia.

[Szymon]

Według mnie serwisy tego typu do których link podany jest w 1 poście są do wyłudzania danych osobowych.
Wszystkie dane podajemy podczas "magicznych 36 kroków" w których są pytania na które mamy odpowiedzieć.
Na końcu jest informacja "jeżeli chcesz poznać datę swojej śmierci wyślij SMS" Wysyłając SMS automatycznie akceptujemy regulamin,
a dzięki jego akceptacji serwisy mogą "handlować" naszymi danymi osobowymi jak i numerem telefonu
Wiele razy słyszałem po odebraniu głos w słuchawce "Chciałam pana poinformować o naszej najnowszej ofercie..."

Jeżeli się mylę proszę sprostować

[tonyviroos]

Wszystkie tego typu serwisy służą właśnie do zdobywania list kontaktowych, na czymś takim można sporo zarobić (nie mówię tutaj o smsach), taka lista często jest warta kilka/kilkanaście tysięcy złotych (w zależności od ilości rekordów na liście).

[Sebastian]

To był po prostu tragiczny zbieg okoliczności według mnie. Nie ma na świecie nikogo kto byłby w stanie przepowiedzieć śmierć...

[MissFuneral]

A ja w ogóle nie wierzę w tę Twoją historię. Ciekawe zjawisko, że na forum pojawiło się ostatnio kilka nowych osób, których kariera zaczyna się i kończy na napisaniu jednego jedynego posta, zawsze z linkiem odsyłającym na stronę obliczającą datę śmierci. Wygląda na to, że Ty również należysz do tych osób.

[Kucharek]

Bo to są osoby ze spamem na ustach.