Wydzieliny i odchody zwierząt są składnikami perfum

[lupastro]

Gdyby nie zwierzęta, nigdy nie byłoby najlepszych i najdroższych perfum na świecie. Jak to możliwe? Składnikiem perfum są wydzieliny z gruczołów okołoodbytniczych wielu gatunków czy resztki pokarmowe, które wydalają.

Piżmo
Najcenniejszym dla perfumiarzy składnikiem i najdroższą w świecie substancją pochodzenia zwierzęcego, bez którego nie byłoby wielu wspaniałych perfum, jest piżmo. Na czarnym rynku kilogram suszonego piżma dochodzi nawet do stu tysięcy dolarów. Przenikliwą i trwałą woń docenia wiele elegantek. Mówi się też, że to afrodyzjak skutecznie wabiący płeć przeciwną. Skąd się bierze? Z gruczołów okołoodbytniczych lub, jak się delikatniej to określa, z podskórnego woreczka brzusznego (zawierającego gruczoł piżmowy) samca jelenia piżmowego. Są to jeleniowate zamieszkujące m.in. Tybet, Chiny, Nepal.

Zapach królów
Mówi się, że piżmo daje magiczny efekt kojący duszę i wzmacniający organy wewnętrzne. Od setek lat gościło na królewskich dworach, przechowywany w specjalnych naczyniach ze złota, srebra lub mosiądzu. Piżmo stawiano w korytarzach i holach w pałacach, by królowie mogli poczuć je wszędzie. Podobno uwielbiała je Maria Antonina, żona Ludwika XIV. Mawiano, że jej komnata pachniała piżmem jeszcze długie lata po jej śmierci. Dziś gruczoł samca jelenia wykorzystuje się powszechnie nie tylko w perfumach, ale też w chińskich i hinduskich lekarstwach.

Skunks na salonach
O tym, jak potrafi pachnieć skunks, słyszał chyba każdy. Wydzielina z jego gruczołów okołoodbytniczych, to jedna z najbardziej śmierdzących substancji na świecie, która przypomina połączenie smrodu zgniłego jajka z czosnkiem. Nie każdy zdaje sobie sprawę, że ten właśnie „zapach” (w naturze potężna „broń” zwierzaka), to również składnik wielu ekskluzywnych perfum. Oczywiście używa się go w niewielkim stężeniu albo zastępuje podobnym zapachem wytworzonym w chemicznym laboratorium.

Kaczka albo chrabąszcz
W naturze piżmo wytwarzane jest nie tylko przez jeleniowate czy skunksy, ale też przez wiele innych zwierząt, choć przez coraz częstsze zastosowanie substancji syntetycznych w perfumach, coraz rzadziej wykorzystywane. Naturalne piżmo wytwarza bóbr, piżmoszczur, wół piżmowy, borsuk, kaczka piżmowa, a nawet pewna odmiana chrabąszczy angielskich. Wydzielina z gruczołów tych zwierząt nie tylko nadaje zapach perfumom, ale też wzmacnia zapach, powodując, że utrzymuje się on dłużej.

Tajemnica bobra
Kastoreum, czyli wysuszona na proszek wydzielina gruczołów bobra europejskiego, to kolejna substancja wykorzystywana w perfumiarstwie. Pochodzi z gruczołów napletkowych samca bobra i w naturze służy zwierzętom do natłuszczania futra lub do znaczenia terytorium. Roztwór z cuchnącej wydzieliny nadaje perfumom wyjątkowo zmysłową woń. Stosuje się go również, by utrwalić zapach drogich wód zapachowych.

Heh, zastanówcie się czym perfumujecie Wasze ciało

[scarab]

Pominięto wymiociny wieloryba. Przecież ambra jest bardzo powszechnie wykorzystywana w przemyśle perfumeryjnym.
Chociaż teraz bardziej popularna jest syntetyczna. Ze względu na zakazy wprowadzone w niektórych krajach tej naturalnej nie wolno stosować.

[MissFuneral]

Z substancji odzwierzęcych wykorzystywanych do produkcji perfum jeszcze można wymienić:

Cywet - ekstrakt z wysuszonych gruczołów okołoodbytniczych pochodzących od kilku ssaków z rodziny wiwerowatych.

Kastoreum - wydzielina pochodząca z gruczołów napletkowych samca bobra europejskiego.