Witaj szanowny Gościu na forum Odjechani.com.pl. Serdecznie zachęcamy do rejestracji. Tylko u nas tak przyjazna atmosfera. Kliknij tutaj, aby się zarejestrować i dołączyć do grona Odjechanych!

Strona odjechani.com.pl może przechowywać Twoje dane osobowe, które w niej zamieścisz po zarejestrowaniu konta. Odjechani.com.pl wykorzystuje również pliki cookies (ciasteczka), odwiedzając ją wyrażasz zgodę na ich wykorzystanie oraz rejestrując konto wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych w ramach funkcjonowania serwisu. Więcej informacji znajdziesz w naszej polityce prywatności. Pozdrawiamy!


Zmierzch władzy Laty?
#1
[Obrazek: c62019db-251d-4537-b95a-2fa1344b87c6_201...min212.jpg]

Prezes PZPN Grzegorz Lato nigdy nie miał tak słabej pozycji jak teraz, po skandalu z godłem traci poparcie nawet najbliższych współpracowników, i coraz gorzej wyglądają jego szanse na reelekcję. Może więc nadeszła pora aby opozycja zaatakowała, teraz kiedy jest szansa, 25 listopada na zjeździe będzie bardzo ciekawie. Szpiedzy donoszą o tajnych spotkaniach przed meczem z Włochami, więc może coś się wydarzy, nie strącą Laty z tronu, nie teraz ale mogą mu poważnie zaszkodzić. A wracając do sprawy orzełka to dziennikarze PZPN zdołali rozszyfrować krok po kroku jak to się stało i kto jest za to odpowiedzialny (chyba).

Cytat:Pomysłodawcą i osobą, która go do tego pomysłu przekonywała, jest Piotr Gołos, szef departamentu marketingu i PR, w środowisku uchodzący za niezależnego fachowca. To prezes PZPN podpisał pismo, na wyraźną prośbę Gołosa, w którym zgadza się na nowy wzór koszulek. O sprawie od dawna wiedzieli jednak i członkowie zarządu (choć formalnie nie głosowali w tej sprawie), i sekretarz generalny Zdzisław Kręcina.

Konsekwencje poniesie prawdopodobnie Gołos. Wniosek o jego odwołanie ma paść na najbliższym posiedzeniu zarządu. Lato chce pokazać, że winni zamieszania zostali ukarani i dzień przed Walnym Sprawozdawczym Zjazdem PZPN zaplanowanym na 25 listopada przywróci orła na koszulki. Po to, by uniknąć kompromitacji i patrzeć, jak tę decyzję podejmuje za niego zjazd (to delegaci mają formalnie najwyższą władzę w PZPN). Tyle że skandal, o którym zdążyli się już wypowiedzieć i prezydent, i premier, nadszarpnął mocną wydawało się pozycję Laty.

Przed zamieszaniem z orzełkiem był on pewny reelekcji. Miał wystarczające poparcie, by późną jesienią przyszłego roku ponownie wygrać wybory. Tyle że członkowie zarządu, do tej pory mu przychylni i głosujący za każdą sprawą, o którą Lato prosił, tracą do prezesa zaufanie. Mają mu za złe, że decyzji o orzełku z nimi nie konsultował i nie poddał jej pod głosowanie na zarządzie.

Poczuł się za silny

To prawda, wszyscy mieli szansę zapoznać się z wizualizacją, na której przedstawiono propozycję koszulki bez godła narodowego. Żaden z członków zarządu PZPN nie podniósł wątpliwości, choć faktycznie ani dyskusji, ani głosowania w tej sprawie nie ogłoszono. Decyzję prezes podjął jednoosobowo. Oburzenie na łamach „PS" wyrazili już lojalni wobec Laty członkowie zarządu.

– Grzesiek poczuł się za silny. Często oburzał się, gdy czytał w mediach, że jest tylko marionetką w rękach Placzyńskiego (Andrzej, szefa polskiego oddział Sportfive – red.) czy Kręciny. I faktycznie, sam zaczął podejmować kluczowe decyzje, choć i Placzyński, i Kręcina mieli dużo do powiedzenia. Pamiętam, jak mówił po jednym z meczów ligowych do ważnej osoby w polskim futbolu, która w mediach go skrytykowała: „Trzymaj z nami, bo zginiesz". Poczuł moc, a to często gubi – mówi jeden z bliskich współpracowników Laty.

Opozycja poczuła krew. Zbigniew Boniek, który w każdym wywiadzie zapowiada, że ponownie w wyborach nie weźmie udziału, umówił się w jednej z wrocławskich kawiarni z Kazimierzem Greniem przed meczem Polska – Włochy.

Jak ustalił „PS", nie było to ich pierwsze spotkanie, ale żadnej strategii wspólnego frontu przeciwko Lacie nie ustalono. Greń szuka rozpoznawalnej twarzy, która stanęłaby na czele opozycji. Sam wystartować nie chce, bo wie, że wiele osób w środowisku wciąż nie może mu wybaczyć, że to on skuteczną kampanią doprowadził Latę do prezesury.

Rafał Romaniuk

Na koniec, jeśli macie trochę czasu, obejrzyjcie sobie prezentację nowej identyfikacji wizualnej PZPN, czyli tego nieszczęsnego logo PZPN, które pojawiło sie na koszulkach zamiast orła.



  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości