Sąd wojskowy uznał, że Gibbs - wraz z czterema innymi żołnierzami - dokonał w prowincji Kandahar wyjątkowo brutalnych zabójstw afgańskich cywilów w okresie od stycznia do maja 2010 roku. Oprawcy obcięli swym ofiarom palce, które zatrzymali przy sobie jako "trofea wojenne".
Podczas procesu Gibbs przyznał się do zabicia jednej osoby i to - jak przekonywał - w obronie koniecznej. Trzech innych zabójców z jego oddziału, nazwanego przez media "Kill Team", przyznało się do winy w zamian za złagodzenie wyroków, a dwóch z nich obciążyło swymi zeznaniami Gibbsa. Proces piątego jeszcze się nie rozpoczął.