Odjechani.com.pl

Składniki:

5-6 buraczków
2 marchewki
1 pietruszka
1/2 korzenia selera
mały por
listek laurowy
2 ziarenka ziela angielskiego
2 litry bulionu drobiowego lub wieprzowego
2 łyżki octu
2-3 ząbki czosnku
2 łyżki cukru
sól, pieprz

Przygotowanie:

Ugotować warzywa w bulionie: pokrojoną marchewkę, pietruszkę, seler, pora, czosnek, listek laurowy i ziele angielskie. Dodać pokrojone w kostkę buraczki i od razu zakwasić barszcz octem, żeby nie stracił koloru. Doprawić do smaku solą, pieprzem i cukrem. Gotować, aż buraki zmiękną. Gotowy barszczyk odcedzić. Ewentualnie znów doprawić, np. zakwasić octem lub kwaskiem, gdy słodki smak buraczków jest zbyt dominujący. Podawać na ciepło do krokietów, pasztecików, pierogów, uszek itp.

Smacznego!

Ocet, por, seler i czosnek zdecydowanie na nie. Nie przepadam za tymi składnikami w zupie. Ocet psuje smak buraczków.
Na podlasiu gotujemy barszcz podobnie.
Najpierw mocny bulion na mięsie wieprzowym (wołowina ma zbyt intensywny zapach do barszczu). Do tego wrzuca się starte buraczki i po wrzuceniu buraczków gotuje się tylko do zagotowania, żeby buraczki się nie rozpłynęły. Taki barszczyk je się razem z burakami (i to jest barszcz), a zakwasza się tuż przed podaniem śmietaną (w misce, a nie w zupie). Idealnie pasuje do ziemniaków i kotleta (dowolnego) zamiast kompotu i surówki (2 dodatki w jednym a smakuje wyśmienicie).