Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Kocham swoją dziewczynę bo...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Za co kochasz swoją dziewczynę, kobietę, żonę?
Nie mam na myśli bynajmniej pięknych nóg, ładnych piersi, czy seksownej pupy. Porozmawiajmy o wnętrzu. Co Ci się w niej podoba, za co ją cenisz, co jest dla Ciebie w Niej najważniejsze?
Jak we wnętrzu to flaki:D
Yyy... Wyrozumiałość, poczucie humoru,
Flaczki ??? hehe ponure poczucie humoru masz :)
Ja to jeszcze nie znalazłem tej odpowiedniej ;p ale wydaje mi się, że powinna być mądra, urocza i ma mieć poczucie humoru :D
A jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to ma mieć brązowe oczy, czarne długie włosy ;p a piersi i pupa proporcjonalna do ciała :)
P.S Aaa no i ma być piękna :)
Kocham ją za to jaka jest cudowna i wyjątkowa, kocham jak na mnie patrzy, jak ze mną rozmawia, kłóci się a potem godzi. Kocham ją bo jest dla mnie wszystkim... za to, że spełnia każdy warunek który stawiam idealnej kobiecie. Kocham ją za to w jaki sposób mnie przytula i wspiera.
I pomimo tego, że się rozeszliśmy kocham ją tak samo mocno i nie potrafię przestać. Kocham ją również za to, że nauczyłem się bez niej żyć, dojrzałem i wiem, że mimo wszystko dam sobie z tym radę.
Kocham ją bo dzięki niej stałem się świadomym i odważnym mężczyzną. A szczególnie kocham ją za to, że dała mi tak bolesną lekcję życia...

PS. Wpadł mi kiedyś w ucho pewien cytat:
"Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości".
Jako jedyna mnie rozumie. Tylko przy mojej niuńce czuję się spełniony i szczęśliwy.
Kocham ją za szczerość oraz za to jaka jest bo takich jest mało :)
Bo jest najlepsza, po prostu ;)
Kocham ją za to, że jej póki co nie ma i nikt mi nie zawraca gitary, nie ogranicza mnie i mogę się wyszumieć póki jeszcze mam możliwość.