Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Jak wybielić zęby? Metody na wybielanie zębów.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Każdy z nas chciałby mieć piękny i książkowy uśmiech.
Fajnie jest móc się uśmiechnąć pełną buzią bez krępacji, że ktoś zobaczy jakieś przebarwienia od kawy czy innych trwale barwiących używek. ;)
Jakie znacie sposoby na wybielanie zębów oprócz Photoshopa? ;)
Mam bzika na punkcie białych zębów i wybielam je cyklicznie co pół roku. Do szczotkowania używam blend a med 3d white, lub 3d pearl. Z tego co zauważyłem, najlepiej na mnie działają, choć domownicy mają podzielone zdania. Od kilku ładnych lat wybielam zęby paskami blend a med whitestrips. Używałem zarówno zwykłych, jak i luxe i szczerze mówiąc różnicy nie widziałem. Kuracja trwa siedem dni. Dwa razy dziennie musimy założyć na zęby przezroczyste listki z żelem. Mamy do dyspozycji górne i dolne paski. Całość trzymamy 30 min i ściągamy. Ponoć nie trzeba, ale zaraz po tym myję zęby, aby pozbyć się pozostałości kleiku w ustach. Działa niesamowicie i rozjaśnia do granic możliwości. Tutaj wiele zależy też od naturalnego koloru waszych kości, więc w rzadkich przypadkach może się zdarzyć, że swoich prawdziwych zębów nie wybielicie.

Odnośnie stosowania, nadwrażliwości, odczuć... Faktycznie czuć ten zabieg. Na czas tego tygodnia, zęby robią się nadwrażliwe i wyczulone na temperaturę. Wszystko nasila się z każdym kolejnym dniem, ale bólem bym tego nie nazwał... Po prostu czuć, że działa, heh. Polecałem ten produkt wielu osobom i tylko jedna nie ukończyła kuracji ze względu na nadwrażliwość. Biel utrzymuje się długo, choć nie wierzcie reklamą i zapewnieniom producenta... Kilka lat temu, po pierwszym zakupie i tygodniowym stosowaniu, tak się podjarałem, że przestałem dbać o szczotkowanie kilka razy dziennie, czego efektem był powrót do normalnego odcienia po paru miesiącach. Kolejne kuracje z przyzwyczajenia już kontynuowałem po ukończeniu szczotkowaniem minimum 2x dziennie dobrą pastą wybielającą. Taki efekt spokojnie pozostawał całe lato i trzymał się nawet około pół roku.

Jadę na tym od dawna i skutków ubocznych nie mam żadnych. Ząbki zadbane, szkliwo ok, wizyty u dentysty niepotrzebne. Nie jadam też żadnych słodyczy i mam zbilansowaną dietę od wielu lat, co na pewno w tym pomaga. Szczerze polecam paski i radzę kupić przez internet, gdzie zapłacicie dobre 30% taniej. Apteki mają kosmiczne ceny, a na allegro można dostać czasem tygodniową paczkę za 5/6 dyszek, łącznie z przesyłką.
Ja polecam kupić cytrynę, przekroić na pół i zatopić w niej zęby na kilka minut. Po tym masz zęby czyste jak złoto. :)
Ja polecam jeść na noc cebule.
Nie płukać wodą jamy ustnej, tak by pasta pozostała trochę między i na zębach
Pić mleko i jeść czekoladę
Do dentysty
Pasty specjalistyczne
Jak cię stać to możesz sobie wybielić zęby laserowo, koszt jest zwykle w granicach tysiąca złotych. Po jednej godzinie możesz mieć zęby jak perełki.
Zawstydzacie mnie, bo z moimi zębami nie jest chyba najlepiej - ale palę fajki, palę fajkę, lubić cygara i pij wiele kawy. Nie jest więc biało:-) Gdzieś czytałem, że dość radykalnym sposobem na totalne wybieleni zębów jest stosowanie sody oczyszczonej jako pasty do zębów. Nie ma siły, żeby sie nie oczyściły, ale 1. może ucierpieć szkliwo, co na dłuższa metę jest bardzo niekorzystne 2. mogą ucierpieć dziąsła, które zdarza się są uczulone na zbyt duża podaż sody. Coś w tym może być, bo większość past wybielających jest oparta właśnie na sodzie oczyszczonej.
Tu masz świetny poradnik :D
Marszal napisał(a):Tu masz świetny poradnik ;D...

admin napisał(a):Jakie znacie sposoby na wybielanie zębów oprócz Photoshopa?
Żart przedni, ale po tych słowach, traci trochę na wartości, heh ;)


Ojgen napisał(a):Zawstydzacie mnie, bo z moimi zębami nie jest chyba najlepiej - ale palę fajki, palę fajkę, lubić cygara i pij wiele kawy. Nie jest więc biało:-) Gdzieś czytałem, że dość radykalnym sposobem na totalne wybieleni zębów jest stosowanie sody oczyszczonej jako pasty do zębów. Nie ma siły, żeby sie nie oczyściły, ale 1. może ucierpieć szkliwo, co na dłuższa metę jest bardzo niekorzystne 2. mogą ucierpieć dziąsła, które zdarza się są uczulone na zbyt duża podaż sody. Coś w tym może być, bo większość past wybielających jest oparta właśnie na sodzie oczyszczonej.

No widzisz Stary, kawa i fajki strasznie wpływają na zęby. Mam dobrego znajomego, który korzysta z obu używek i także wybiela paskami, ale efekt dużo szybciej schodzi niż u mnie. Ja natomiast ani nie palę, ani nie mam w zwyczaju małej czarnej, co na pewno podtrzymuje znacznie efekt. Postaram się dowiedzieć, ile trzyma mu taka kuracja, jak będę się z nim widział, zapytam go.

Odnośnie sodki, działa dobrze, ale niszczy szkliwo. Nie próbowałem, ale mam przyjaciela który od czasu do czasu jedzie z takim zabiegiem. Pamiętam, że miał przez to jakieś problemy...
soda i węgiel drzewny - sproszkowane spalone zapałki, dodane do pasty - działają rzeczywiście ale to kuracje dość archaiczne i dziś kiedy za stosunkowo niewielkie pieniądze mamy wybór nowoczesnych, sprawdzonych środków, ja osobiście bym nie ryzykował.
Korzystałem kiedyś z pasków blend a med whitestrips o których pisał Buhay.
Efekt jak najbardziej super.
Niestety u mnie występowała nadwrażliwość zębów, po 3-4 dniach musiałem odstawić paski bo ból był prawie nie do zniesienia.
Opakowanie skończyłem po małej przerwie, później korzystałem z pasków raz dziennie albo co drugi dzień.
Stron: 1 2 3