Tutaj by coś jeszcze na pewno dopisał :]
Do zadowolenia daleko, choć nie jestem fanboyem PO to uważam, że gdyby przez ten trudny gospodarczo czas miały nas prowadzić władze złożone z PiS, Solidarnej Polski czy innym LPR skończyłoby się ekonomicznym krachem.
Ja nie widzę w żadnej z naszych partii nadziei, na poprawę obecnej sytuacji. Najgorsze jest to, że naobiecują kokosów, a później jest odwrotnie. Jak to mówię, "Nie oglądam TV, nie czytam gazet, Nie głosuje na PO"