27.11.2012, 18:59
Dostałam od znajomych z Hiszpanii dwie butelki absynthu (absyntu?). Zielone to to strasznie, pić się tego normalnie nie da, bo ma prawie 90 procent alk. Jak wzięłam na język, to mi prawie urwało
Wszyscy się tym zachwycają, ale ja nie mam pojęcia, co z tym teraz zrobić. Z niebieskim bolsem curacao to bym wiedziała, ale z tą "żabą" w barku? Może jakiś drink po którym znajomi mi nie padną czy co, ktoś to pił i pomoże?
