05.12.2012, 16:41
Chciałabym przedstawić moje kochane psiaki, które są spełnieniem mojej wielkiej miłości do "psów północy".
Oto moja pierwsza psica, Saga.
Ma obecnie 5 lat, jest u mnie od 8. tygodnia życia. Jest w typie rasy Alaskan Malamute (nie posiada rodowodu). Jest to cudowny pies, kocha wszystkich ludzi (złodzieja zaprosiła by z radością do mieszkania i zrobiłaby mu herbatę ), uwielbia aktywnie spędzać czas chodząc po górach, ciągnąc mnie wraz z rowerem lub też pływając.
A to mój drugi pies, Lumi.
Ma obecnie 7,5 roku, a u nas jest od dwóch lat. Wzięliśmy go ze schroniska, gdzie spędził rok, co tragicznie odbiło się na jego psychice. Myślę, że teraz jest szczęśliwy, a przynajmniej staram się by tak było. Lumi jest rasowym Malamutem (ma rodowód, a i tak nie uchroniło go to przed bezdomnością...), jest stworzony do tego by coś ciągnąć za sobą, wtedy jest najszczęśliwszy
Troszkę różnych fotek moich skarbów.
To tyle na zachętę, bo nie chcę zanudzać
Oto moja pierwsza psica, Saga.
Ma obecnie 5 lat, jest u mnie od 8. tygodnia życia. Jest w typie rasy Alaskan Malamute (nie posiada rodowodu). Jest to cudowny pies, kocha wszystkich ludzi (złodzieja zaprosiła by z radością do mieszkania i zrobiłaby mu herbatę ), uwielbia aktywnie spędzać czas chodząc po górach, ciągnąc mnie wraz z rowerem lub też pływając.
A to mój drugi pies, Lumi.
Ma obecnie 7,5 roku, a u nas jest od dwóch lat. Wzięliśmy go ze schroniska, gdzie spędził rok, co tragicznie odbiło się na jego psychice. Myślę, że teraz jest szczęśliwy, a przynajmniej staram się by tak było. Lumi jest rasowym Malamutem (ma rodowód, a i tak nie uchroniło go to przed bezdomnością...), jest stworzony do tego by coś ciągnąć za sobą, wtedy jest najszczęśliwszy
Troszkę różnych fotek moich skarbów.
To tyle na zachętę, bo nie chcę zanudzać