Witam, kiedy ubieracie choinkę i jaką sztuczna czy naturalną??
Dzisiaj ja ubierałem choinkę i założyłem wszystkie lampki, gwiazdy i wszelkie ozdoby.
Choinki oczywiście mam sztuczne, dla mnie to dziwne że ścinają niewinne drzewko by przez 2 tygodnie czuć zapach w domu. Jakie jest wasze zdanie n ten temat?
Ja jutro będę ubierał sztuczną ;]
W tamtym roku miałem żywą choinkę i później wszystkie igły poopadały, było więcej zachodu niż ...
U mnie również sztuczna. Tak jak powiedział WazzUp, może i jest ten zapach dzięki żywej choince ale igły lecą jak szalone
Choinkę ubieram prawdopodobnie w niedzielę
U mnie też sztuczna. Miałem 2 lata temu żywą .. mam na dodatek psa i tyle igieł, że masakra, a na dodatek wszystko rozniesione po całym domu przez psa.
Choinka ubrana od soboty
U nas mamy sztuczną jak co roku. Szkoda drzew.
W sumie to tylko dla ludzkiej próżności.
Później tylko leżą na śmietnikach porzucone i pozbawione obłudnego ciepła rodzinnego.
Ja mam nawet ozdoby z czasów mojego dzieciństwa.
Czasami coś nowego dokupimy, ale nie szalejemy z tym.
W tym roku Święta u mnie będą bardzo skromne więc choinka nie będzie miała nic nowego,
ale nie omieszkam pstryknąć jej fotki.
Maci ubrana choinkę?
Pokażcie ją tutaj:
http://odjechani.com.pl/Thread-24-12-201...ny-konkurs
Przy okazji jeszcze można coś zyskać.
P.S.
Swoją choinkę ubiorę może jutro.
U mnie ubrana zostanie prawdopodobnie w niedzielę. Sztuczna.
Chyba będę jako jedyny, ale u nas zawszę ubieramy żywą i w tym roku pewnie też tak będzie
Najprawdopodobniej będziemy ją przystrajać w sobotę.
Choinkę kupiłem w srodę, oczywiście jak co roku żywą. W sobotę będę ją obierał
U mnie zawsze jest żywa, mówcie co chcecie, że szkoda drzew, że igły lecą, ale ja sobie sztucznej nie wyobrażam. Tak właściwie to ja mam w domu przynajmniej 2 choinki (nie licząc tych udekorowanych na dworze). W salonie MUSI być żywa choinka - wstawiamy ją do doniczki i podlewamy, więc nie traci igieł i moja główna choinka zawsze jest ogroooomna. Druga, taka mała sztuczna też jest, ale najważniejsza jest ta w salonie. I tu nie chodzi o to, że pachnie, po prostu jest prawdziwa, a nie jakiś tam plastik.
Jaka jest u Was w domu?
U mnie żywa, mała. Drzewko stoi na regale. Mama uznała, że mała jest lepsza pod względem poruszania się po domu. Mysle, że nie byłoby problemu z świerkiem na 150cm, ale jednak. Brat przyniósł juz 10 grudnia. W gorącej wodzie kompany
Moim zdaniem zbyt wczesne ubranie choinki psuje klimat świąt.
Drzewko stoi gdzieś do 10 stycznia może. Święta się kończą, Sylwester, Nowy Rok, Trzech Króli i choinke ciach z domu. Nawet powinna stać do 2 lutego, kiedy się kończy okres świąteczny w Kościele.
Zapraszam do udziału w dyskusji. Może u niektórych z Was nie ma jeszcze choinki w domu, a dopiero lada chwila wybieracie się po nią, czy też całkowicie rezygnujecie z niej szkodując stosu igieł na dywanie.