Nie wiem czy powinienem się niepokoić ale zauważyłem, że jeden z trzech kirysków dość długo przesiaduje na liściu w górnej strefie (zamiast na dnie), pod największym źródłem światła. Czasami schodzi na dno, ale ostatnio dość często przesiaduje na roślinie. Poza tym wszystko ok. Normalnie je itd. Jedyne dziwne zachowanie to dość częste przesiadywanie na tyn liściu.
Powinienem się martwić?
A ma jakieś oznaki choroby na ciele?
Właśnie nie, albo nic nie widzę.
Płetwy ma ładnie rozłożone, tak samo jak te dwa pozostałe. Nie wykazuje żadnych objawów zewnętrznych.
Teraz przeskoczył na kabombę i tak sobie siedzi.
Takie zachowanie obserwuję od 2 dni.
Może jest nieco mniejszy niż reszta.
Ja rok temu miałem taki przypadek z molinezją i żyję do dziś. Pewnie odpoczywa, lub się za bardzo objadła
Za bardzo się przejmujesz
No tak, ale to ryby przydenne, a nie górnej czy środkowej strefy.
Teraz poszedł na dno i tam buszuje, ale dość często widzę go jak siedzi na roślinach zamiast na dnie. To zachowanie dotyczy tylko tego jednego kiryska. Pozostałe dwa siedzą na dnie i tylko co jakiś czas "strzelają" do góry po powietrze.