07.02.2013, 22:41
Chciałbym poruszyć bardzo ważny, a zarazem frapujący mnie problem, który w pewnym stopniu mnie dotyczy. Mianowicie, chodzi mi o Tolerancję w Polsce. Pomimo tego że jestem chłopakiem to uwielbiam nosić bardzo mocno obcisłe damskie rurki. Męskich nie noszę bo jest mi w nich niewygodnie a po za tym cholernie mnie obdzierają. Jednak niestety często na ulicy słyszę uszczypliwe komentarze typu "gej", "pedal" i inne w tym stylu. Jest tak dlatego, że większość osób w Polsce myśli według pewnych szeroko określonych zasad, niestety ale coraz więcej osób myśli szeroko utartymi stereotypami i od razu takiemu chłopakowi co nosi rurki czy też różowe ciuchy przypina się miano "gej", "pedal" co jest dosyć przykre.
Niestety ale pod tym względem Polska jest totalnym zaściankiem Europy - Zamiast się rozwijać to się cofamy w rozwoju. Na przykład w Holandii nikogo nie dziwi widok faceta w obcisłych czasem aż do bólu spodniach, a nawet w kiecce. Wiadomo, że jeśli chce się być nowatorskim i awangardowym, oraz dodać coś nowego do dzisiejszej nudnej mody która polega głównie na kopiowaniu siebie na wzajem to trzeba się nastawiać na to, że będziemy narażeni na pewne epitety, ale czy tak musi być? Wystarczy chociaż na moment zapomnieć o stereotypach i się zastanowić co mówili ludzie w czasach kiedy to pierwsza kobieta ubrała noszone jak dotychczas przez mężczyzn spodnie, wiec czemu ja nie mogę nosić czegoś w czym się czuje dobrze w tym przypadku damskie rurki. W końcu to Wy, kobiety, walczyłyście o równouprawnienie obu płci, a teraz kiedy to chłopak chce nosić jakiś element damskiej garderoby to robicie wielkie halo, przecież mam prawo nosić to czego chcę i w czym się dobrze czuje, oraz jest mi wygodnie.
Wiem że tutaj chodzi Wam głównie o estetykę wyglądu, ale jak wiadomo przecież to nie szata zdobi człowieka tylko charakter. Czemu tak jest że większość ludzi w Polsce tak myśli tego nie jestem sobie w stanie wytłumaczyć. Może to właśnie cofamy się w rozwoju i zanika w nas tolerancja, nie wiadomo, albo po prostu ludzie zazdroszczą nam odwagi i tego że nie boimy się pokazać publicznie w czymś awangardowym, nowym, prentującym ubranie zarezerwowane dla płci odmiennej. W końcu nikt dobitnie nie powiedział i nie dał nam do zrozumienia że noszenie obcisłych ubrań musi być zarezerwowane dla dziewczyn. Kończąc mój tekst, chciałbym zaapelować do Was o to, abyście nie myśleli szeroko utartymi stereotypami, troszkę więcej zrozumienia i tolerancji, a świat byłby piękniejszy i by się nam łatwiej żyło. A wy co sadzicie o tym co napisałem? Czy podzielacie moje zdanie na ten temat ?
Niestety ale pod tym względem Polska jest totalnym zaściankiem Europy - Zamiast się rozwijać to się cofamy w rozwoju. Na przykład w Holandii nikogo nie dziwi widok faceta w obcisłych czasem aż do bólu spodniach, a nawet w kiecce. Wiadomo, że jeśli chce się być nowatorskim i awangardowym, oraz dodać coś nowego do dzisiejszej nudnej mody która polega głównie na kopiowaniu siebie na wzajem to trzeba się nastawiać na to, że będziemy narażeni na pewne epitety, ale czy tak musi być? Wystarczy chociaż na moment zapomnieć o stereotypach i się zastanowić co mówili ludzie w czasach kiedy to pierwsza kobieta ubrała noszone jak dotychczas przez mężczyzn spodnie, wiec czemu ja nie mogę nosić czegoś w czym się czuje dobrze w tym przypadku damskie rurki. W końcu to Wy, kobiety, walczyłyście o równouprawnienie obu płci, a teraz kiedy to chłopak chce nosić jakiś element damskiej garderoby to robicie wielkie halo, przecież mam prawo nosić to czego chcę i w czym się dobrze czuje, oraz jest mi wygodnie.
Wiem że tutaj chodzi Wam głównie o estetykę wyglądu, ale jak wiadomo przecież to nie szata zdobi człowieka tylko charakter. Czemu tak jest że większość ludzi w Polsce tak myśli tego nie jestem sobie w stanie wytłumaczyć. Może to właśnie cofamy się w rozwoju i zanika w nas tolerancja, nie wiadomo, albo po prostu ludzie zazdroszczą nam odwagi i tego że nie boimy się pokazać publicznie w czymś awangardowym, nowym, prentującym ubranie zarezerwowane dla płci odmiennej. W końcu nikt dobitnie nie powiedział i nie dał nam do zrozumienia że noszenie obcisłych ubrań musi być zarezerwowane dla dziewczyn. Kończąc mój tekst, chciałbym zaapelować do Was o to, abyście nie myśleli szeroko utartymi stereotypami, troszkę więcej zrozumienia i tolerancji, a świat byłby piękniejszy i by się nam łatwiej żyło. A wy co sadzicie o tym co napisałem? Czy podzielacie moje zdanie na ten temat ?