Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Skillet - perełka rocka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
[Obrazek: Skillet.jpg]

Zespół Skillet został założony w roku 1996 w Memphis, stanie Tennessee w USA. Styl gry, grupy można zakwalifikować do rocka, rocka chrześcijańskiego, czy też post grunge. W utworach często są zwroty zaadresowane do Boga, aczkolwiek można je interpretować w inny sposób, a mianowicie, że wokaliście chodzi np. o ukochaną osobę. Do tej pory Skillet wydało 9 albumów.

Obecnymi członkami zespołu są:
John Cooper – śpiew, gitara basowa (od 1996)
Korey Cooper – gitara elektryczna (od 1999)
Jen Ledger – perkusja, śpiew (od 2008)
Seth Morrison – gitara elektryczna (od 2011)

Natomiast Byli członkowie to:
Ken Steorts – gitara (1996-1999)
Trey McClurkin – perkusja (1996-2000)
Kevin Haaland – gitara (1999-2001)
Faith Stern – instrumenty klawiszowe, śpiew (2002-2003)
Chris Marvin – gitara, śpiew (2002-2003, 2005-2006)
Drea Winchell – instrumenty klawiszowe (2005-2006)
Lori Peters – perkusja (2000-2008)
Ben Kasica – gitara (2001-2011)
Jonathan Salas – gitara (2011)

Dyskografia zespołu:
1.Skillet (1996)
2.Hey You, I Love Your Soul (1998)
3.Invincible (2000)
4.Ardent Worship (2000)
5.Alien Youth (2001)
6.Collide (2004)
7.Comatose (2006)
8.Awake (2009)
9.Awake and Remixed - EP (2011)






Skillet
to jeden z najlepszych zespołów jaki do tej pory poznałam :). W ich dyskografii znajdziemy zarówno ostro brzmiące kawałki jak i delikatne, nastrojowe ballady. Moim zdaniem najciekawszą piosenką jest Collide, natomiast najciekawszym albumem tego zespołu jest Awake ^^
Nie znałem tego zespołu wcześniej. Właśnie przesłuchałem dwa kawałki i widzę, że jest godny przesłuchania dyskografii. Collide i Believe, świetne.
Buhay polecam Ci też The Last Night albo Lucy, czy też Awake :) Bardzo ciekawe kawałki^^
Ciekawe utworki, może nie jest to do końca mój klimat, ale podchodzi pod niego ;) Poza tym, świetne wstawki pianinka...
Kolejny z moich ulubionych rockbandów. Skillet, Theory of a Dead Man, Nickelback.
Świetny zespół, uwielbiam ich :D. Mój ulubiony kawałek to Comatose.
Dzisiaj jest ich koncert w Warszawie.

Nie wierzę że mnie tam nie ma ;(
Będzie jeszcze okazja. Nie łam się ;)

Comatose, hmm, przyjemny kawałek.
Myślę, że Skillet tworzy dość ciekawą muzykę, nie jest to może bardzo w moim guście i trochę zbyt monotematyczne, ale instrumentalnie są dobrzy. I laska na perce <jawdrop>