29.05.2013, 22:41
Siemacie.
Mam pewien problem.
Występuje on u mnie dokładnie od 1 kwietnia, kiedy kolega przygniótł mi rękę i coś mi strzeliło.
Teraz mam drażniący problem, a mianowicie coś ciągle mi strzela w łokciu. Mogę tą rękę ciągle wyciągać, a i tak mi strzela (chrupie). Mam jeszcze jeden problem z tą ręką. Po tym zdarzeniu nie mogę jej do końca wyprostować.Niekiedy zdarza się tak, że ją wyprostuje, ale to tylko, jak ją będę obracał i znajdę miejsce, gdzie da się wyprostować. Czasami boli, nie jakoś bardzo. Najczęściej zdarza się to po wysiłku fizycznym, np. kiedy bronię (jestem bramkarzem w nodze). Kiedy ją próbuję prostować również troszkę boli i chrupie. Nie jest spuchnięta ani nic. Troszkę różni się od drugiej ręki, ale moim zdaniem jest to wina tego, że jej nie mogę wyprostować.
Może mi ktoś pomóc?
Ktoś wie, co to może być?
Może mięsień naderwałem?
Bo raczej ani złamanie ani pękniecie to nie jest, bo by bolało ...
Moim jedynym wariantem jest blokowanie przez jakąś kość, ale w to też nie wierzę, bo by to pocieranie troszkę bolało ...
Pomoże mi ktoś?
Mam pewien problem.
Występuje on u mnie dokładnie od 1 kwietnia, kiedy kolega przygniótł mi rękę i coś mi strzeliło.
Teraz mam drażniący problem, a mianowicie coś ciągle mi strzela w łokciu. Mogę tą rękę ciągle wyciągać, a i tak mi strzela (chrupie). Mam jeszcze jeden problem z tą ręką. Po tym zdarzeniu nie mogę jej do końca wyprostować.Niekiedy zdarza się tak, że ją wyprostuje, ale to tylko, jak ją będę obracał i znajdę miejsce, gdzie da się wyprostować. Czasami boli, nie jakoś bardzo. Najczęściej zdarza się to po wysiłku fizycznym, np. kiedy bronię (jestem bramkarzem w nodze). Kiedy ją próbuję prostować również troszkę boli i chrupie. Nie jest spuchnięta ani nic. Troszkę różni się od drugiej ręki, ale moim zdaniem jest to wina tego, że jej nie mogę wyprostować.
Może mi ktoś pomóc?
Ktoś wie, co to może być?
Może mięsień naderwałem?
Bo raczej ani złamanie ani pękniecie to nie jest, bo by bolało ...
Moim jedynym wariantem jest blokowanie przez jakąś kość, ale w to też nie wierzę, bo by to pocieranie troszkę bolało ...
Pomoże mi ktoś?