Tak mnie dzisiaj wzięło... Nastolatki mogą nie pamiętać, ale użytkownicy mający powyżej "dzieścia" lat, na pewno miło wspominają bajkę Dragon Ball. Punkt 17:00, osiedla pustoszały, cały dzień się czekało na 20 minutowy odcinek na RTL7.
Ostatnio puszczam małemu wszystkie odcinki od nowa, niech obejrzy w końcu jakąś wartościową bajkę. Czasem przysiądę z nim na jeden, czy dwa odcinki, aż w oku łezka się kręci, te wspomnienia... Jakim to dobrodziejstwem jest internet. Kiedyś walkę Songa z Frezerem oglądało się kilka tygodni, teraz jeden odcinek się kończy, włącza się kolejny... Gówniarze mają z górki
Pamiętacie przygody Songa? Może nadal oglądacie powtórki w sieci?
Ja mam "powyżej" i nie oglądałem tego
Trudno ich nie pamiętać
Wraz z serią Kai zacząłem swoją przygodę z fansubbingiem, która trwa aż do dzisiaj (i zapewne jeszcze trochę potrwa).
Dragon Ball to do dnia dzisiejszego jedna z moich ulubionych bajek
Uwielbiam ja
Buhay takie małe sprostowanko, RTL7 nadawał codziennie nie po jednym odcinku serialu tylko po trzy
A teraz parę ciekawostek o serialu
- W oryginalnej wersji językowej Songoku miał damski głos i podkładała go jedenastoletnia córka jednego z najlepszych przyjaciół Ekiry Toryjamy a zaraz producenta tego anime.
- We francuskiej wersji językowej Imię Songa to "Kakkarotto " Co po polsku oznacza marchewkę.
- Imię szatana serduszko czy jak kto woli z francuskiego Picollo to po polsku "Mały".
- Akira Toryjama wpadł na pomysł postaci BUU BUU po tym jak obejrzał w japońskiej telewizji reklamę gumy do żucia o nazwie BOOOOOOMBERRRRRRRRRRRR. Na reklamie tej był koleś ubrany w różowy strój z lateksu prześwitujący tak jak rozciągnięta guma balonowa.
- W czasie wielkiego BUM na serial Dragon Ball można było zbierać karty Drakon Balla z chipsów Cheetos , Lays i innych. Ale prawie nikt nie wie że sam Akira Toryjama zapłacił firmie produkującej te chipsy za stworzenie po jednym egzemplarzu kazdej z kart z szczerego złota w które wtopiono podpis twórcy serialu. Kto je znalazł był naprawdę szczęśliwcem
(03.06.2013, 16:42)Buhay napisał(a): [ -> ]Fansubbingiem? A cóż to takiego?
Tworzenie amatorskich napisów do filmów i seriali
A te "fakty" Mesajah to największy stek bzdur, jaki kiedykolwiek czytałem
Mesajah napisał(a):Buhay takie małe sprostowanko, RTL7 nadawał codziennie nie po jednym odcinku serialu tylko po trzy
Emisji DB było wiele. Sam oglądałem z 3/4 razy całą serie. Na początku leciały po jednym odcinku, później były podwójne. Z trzema się nie spotkałem chyba, albo nie pamiętam.