Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Wykopki ziemniaków na Podkarpaciu 2013
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witajcie towarzysze
W tym poście chciałem się podzielić zapowiedziami wykopków ziemniaków w Polsce.Żniwa już mamy za sobą i przyszła pora na ziemniaki 2013.
Filmiku z mojego regionu nie znalazłem ale znalazłem z województwa łódzkiego.

Ja tydzień temu już wykopałem ziemniaki i powiem wam nie jestem w tym roku zadowolony,ponieważ nie spodziewałem się tyle zgniłych ziemniaków,przy zbieraniu oraz przebieraniu.
Zawsze u mnie kopało się,początek Września,ale trze było przyspieszyć czas wykopków.
A u was jak jest? Też macie to samo co ja? A może jeszcze czekacie na wykopki?
Zapraszam do dyskusji na temat ziemniaków ;)
Od kilku lat nie hoduję ziemniaków, pamiętam ostatnie zbiory 2010, masakra, błoto, woda w tych ziemniakach tylko że to było kilka arów to się ręcznie zbierało, to się odechciewało wszystkiego, stoisz w tym błocie i wybierasz ziemniaki z tego całego pola to tylko 15% można jeszcze wziąć reszta dla świń.
U mnie w miejscowości to ziemniaki będą kopane za jakiś czas, 2 tygodnie można albo więcej dlatego iż zima była długa w sensie śnieg na polach i na sadzenie trzeba było trochę poczekać.
My też mieliśmy poczekać,oraz wstrzymać się, jak na razie ziemniakami,ale jak odkopywaliśmy motykami,to się przeraziliśmy.Uzbieraliśmy wiaderko zepsutych ziemniaków a tylko kosz wykopaliśmy dobrych do jedzenia.
Jeszcze jak przyjdzie kopać kopaczką to jest masakra,po paru godzinach nie mogłem się wyprostować,cały czas trze było się schylać do ziemi.

W błocie nie wiedziałem żeby ktoś kopał,a po za tym na wykopki trzeba czekać na dobrą pogodę,musi być sucho,żeby ciągnikiem w jechać na pole,bo inaczej ziemniaki, się będą obierać w glinę.

Mimo że miałem 45 haków po 400 metrów na jeden hak to ubieraliśmy pakę całą oraz mniejsza, połowa dwukołówki.To jest strasznie mało,bo 34% nadawało się tylko dla zwierząt.
Z tego co się orientuję to u mojej babci jeszcze nie wykopywano ale zanosi się. Być może kwestia kilku dni...

Nie ma to jak młodziutkie ziemniaki zaraz po wykopkach :)
Nicholas napisał(a):Nie ma to jak młodziutkie ziemniaki zaraz po wykopkach
Z młodych ziemniaków polecam zrobić odjazdowe frytki,najlepsze wtedy są ;)
Wtedy mają inny smak...
Ja dopiero wróciłem od siebie z wykopków :D
3/4 wykopane, ale umęczony to jestem jak ...
Od 7 do 18 z przerwą na obiad :D
Sąsiad wy kopiecie koło kapliczki przy drożnej?
Bo widziałem samochód chyba twojej cioci,zastanawiałęm się czy przyjść wam pomóc,ale jak widziałem radziliście sobie nieźle :D
(27.08.2013, 18:45)Aniodiable napisał(a): [ -> ]Sąsiad wy kopiecie koło kapliczki przy drożnej?
Bo widziałem samochód chyba twojej cioci,zastanawiałęm się czy przyjść wam pomóc,ale jak widziałem radziliście sobie nieźle :D

Pff, być tak blisko i nie pomóc ...
Nie wypada tak,przyszedłbym na twoje wykopki i każdy by się wpatrywał we mnie.Wiesz jak bym się wtedy czuł?
Każdy by sobie zadawał pytanie: pszyszedł na wykopki i chce pewnie wódki :D
U mnie jeszcze nie kopią, ale z tego co widzę zanosi się że już niedługo.
Prawdę mówiąc zjadłbym sobie takiego młodego ziemniaczka z koperkiem, rozpływającym się masełkiem i serkiem - ahhh.
Stron: 1 2 3