Odjechani.com.pl

W styczniu po powrocie z Bieszczad moja większa brzydsza połowa zrobiła mi prezent.
Dostałam cudowną bestię 6 tyg szczenie owczarka niemieckiego.
Od pierwszych chwil ukradła moje/ nasze serca.
Jak się jednak okazało musiała sporo przejść zanim zaczęła cieszyć się z życia.
Hodowca obniżył cenę psa ponieważ 6 tyg szczenie nie widziało jeszcze weterynarza. Dla mnie to nie problem bo i tak bym to sprawdziła. Wizyta u weterynarza okazała się szokiem. Moja sunia nie tylko była zarobaczona (tak że robale wychodziły z niej kłębami jak nitka) ale okazało się również że ma przepuklinę. Doczekała wieku 6 mies i poszła na zabieg. Nigdy nie będzie miała szczeniaków bo trzeba ją było od razu wysterylizować a przepuklina może się odnowić i mieć straszne skutki. Jest cudowna i ma wrodzone ADHD jak ja .

Pierwszy posiłek w nowym domu


Nadal posiłek


Opadła z sił po zabawie ze szczurem


3 mies pózniej


kocham wodę


i plażing

Piękne stworzenie, jak się wabi?

Fotka 3 miesiące później... Mówisz, że ma ADHD? Widać, do zdjęcia musiała być przywiązana do grzejnika

Wabi się Aza a co do grzejnika to AZA wręcz kocha po deszczu wskoczyć na łóżko wiadomo jak ono potem wygląda.
Generalnie śpi na podłodze ale bywa że gdy nikogo w pokoju nie ma ona zajmuje łóżko.

Aza, ładnie Czyli rozumiem, że to było właśnie suszenie?

Tak to było suszenie.

Przyłapana na wypoczynku

Ale słodki psiaczek. Zdjęcie nr 2 Świetne.