Siemanko ludzie!
Ostatnio zdarzyło mi się (dość przypadkiem) być na grzybach.
Chodziłem ok. 40 minut po lesie bez skutku, gdy nagle znalazłem jedno miejsce z
grzybami gigantami :-). Fotki macie poniżej, a jak u Was z grzybami?
// Teraz wszystko musi działać.
Ten grzyb z pierwszego obrazka, taki trochę afrykański
Muszę przyznać, że nieźle trafiłeś. U mnie jest ostatnio grzybowy szał w okolicy... Zbierają chyba wszyscy, młodzi i starzy, kobiety i mężczyźni. Ja nigdy nie miałem do tego smykałki. Moja dziewczyna w 30 minut potrafi zebrać dwa koszyki, ja w tym czasie ciesze się jak głupi, że dojrzałem gdzieś tam wielkiego... muchomora

Chyba nie mam po prostu do tego drygu, ale za to robię dobre naleśniki

Tak się składa, że byłem w niedzielę i za cholerę nie mogłem znaleźć prawdziwka - same maślaki i kurki. Zdjęć nie wstawię bo grzybki już dawno ugotowane

Nicholas, a widzisz trza znać stałe miejsca, tak jak u mnie, za groma nie mogę znaleźć kurki a maślaki czy prawdziwki raz przy razie.
Chodzę regularnie tzn., 2-3 razy na tydzień i za każdym razem jest tych grzybów trochę ze dwa nie duże wiaderka. Godzina, dwie i zaraz wracam, jakbym spędził z 3,4 to byłoby dwa razy tyle, chociaż nie wydaje mi się, bo grzyby lubią rosnąc w tych samych miejscach od kilkunastu lat.
Ps: też miałem napisać o tym temat.
Stałe miejsca powiadasz...
Kiedyś za małolata się wycwaniłem i chodziłem za "starym grzybiarzem". Koszyk po same brzegi

Dziś rano udałem się z psami na spacer dla lasu, wziąłem mały kubełek i o dziwo znalazłem dość sporo grzybów, myślałem że nic nie znajdę, góra starego, robaczywego podgrzybka, a tu taka niespodzianka, w weekend także się wybiorę.
Pozazdrościć grzybów

A ja nie lubię zbierać grzybów, nigdy nic nie znajduję (czasami może jakąś kurkę)...
Ja długo nie zbierałem grzybów, ale wybrałbym się, bo uwielbiam chodzić po lesie i polować... Na grzyby oczywiście!

Ja do lasu chodzę tylko po to by robić ładne zdjęcia

Ja też w tym roku byłam kilka razy. Nawet dość sporo znalazłam ale dla mnie najważniejsze w tym wszystkim jest obieranie.