Tak na prawdę to oglądałem tylko walkę Mameda, tak to szybko się to działo, gościu przeżywa najlepszy okres w KSW, mistrz dźwigni. Zakładam że gdyby doszło do konfrontacji z Pudzianem to bez większego problemu dałby mu radę.
Pudzian to dla Mameda żaden przeciwnik

Zawiodłem się na Kułaku... a Mamed był pewniakiem.
Nicholas napisał(a):Zawiodłem się na Kułaku..
Nie tylko Ty. To, co on robił przy atakach Azaitara... przecież ewidentnie było widać, że gość dąży do skrócenia dystansu, a Kułak ręce niżej i jak ktoś chce go poczęstować 'lampą' to drogę ma wolną. Tłumaczenie, że 'Kułak tak ma' jakoś do mnie nie przemawia

Heh, fakt. Przy każdym "froncie" nie trzymał żadnej gardy poza tym te kopnięcia były jak od niechcenia. Cholernie brakowało w nim tej determinacji i agresji. Może się nie wyspał

Teraz KSW to nie to samo, dla Lewandowskiego tylko kasa się liczy
![[Obrazek: smiley-emoticon-4154-christmas%20smileys.gif]](http://fcdn.smileyswelove.com/Content/smileys/smiley-emoticon-4154-christmas%20smileys.gif)
Dokładnie. Śmiech na sali jeśli Kułak po tej walce wyleci z federacji
