Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Skręcanie mebli - wcale nie takie proste
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Z tego co widzę, to są do montażu- powyżej ceny jest ikonka ,,do montażu". Więc chyba czeka Cię skręcanie :) Albo szukanie ekipy skręcającej.
A za skręcających trzeba płacić... W sumie to chyba jednak lepiej poświęcić trochę czasu i samemu skręcić.
Przyznam, że jestem lewy do takich spraw, ale jak trzeba to trzeba...
Na takie całodniowe skręcanie mebli znajdziesz gościa, który wykona to za 100 zł, poważnie.
Trochę do przesady szukasz dziury w całym. Nie wszystko się da wykonać za darmo. Rozumiesz? ;-)
My ostatnio skręcaliśmy komodę, bo wymyśliliśmy sobie meble na wymiar ze sklepu  i niektórych nie dało się wnieść od razu w całości,ale jakoś daliśmy radę. Nie prosiliśmy już nikogo aby zajął się montażem. Trochę było przy tym zabawy, trochę nerwów. Jakoś poszło ;) Najgorzej jak jakiś śrubek jest zbyt dużo, albo zbyt mało. Albo jak się nie wie gdzie góra, dół itp. Ale najważniejsze, to się nie poddawać tak ze wszystkim w życiu tak i przy takich czynnościach.
Na pewno proste nie jest, szczególnie jak się ma w domu tylko śrubokręt. Uważam że wiertarko-wkrętarka to jeden z bardziej potrzebnych w domu sprzętów, zawsze się do czegoś przyda. Mebli nie wyobrażam sobie skręcać bez niej, ale i wywiercić dziurę na półkę, czy zamocować żyrandol to jest dosyć ciężko bez takiego sprzętu.
W moim przypadku skręcanie mebli okazało się prostsze niż mogło się wydawać. Zamówiłem bowiem do kuchni meble na wymiar. Przyjechali panowie z wór płyt i wszystko załatwili a co najważniejsze  żadna śrubka im nie została   :D
Ja właśnie planuję mały remont pokoju i nowe meble, widziałam fajne w necie ale wysyłają do skręcenia w domu, dobrze ze jakiś czas temu zainwestowałam we wkrętarkę ryobi sobie kupiłam myślę, że to przyspieszy pracę. Mam nadzieję ze złoże to dobrze choć czuje że mi jakaś śrubka zapewne zostanie :D
Stron: 1 2 3