06.11.2013, 18:06
Stron: 1 2
06.11.2013, 18:20
Dokałdnie od 2 tygodni mieszkam w barakach, chociaż można by było to podciągnąć pod burdel nawet
A to z racji remontu domu
A tak na serio to dom trzy stopniowy ;]
A to z racji remontu domu
A tak na serio to dom trzy stopniowy ;]
06.11.2013, 20:28
W baraku lepiej się mieszka niż w domu - wiem coś o tym
A po za tym jakbym mieszkał obok sąsiada to życia bym nie miał
Reputacje moją by zniżył do mniej niż zero
A po za tym jakbym mieszkał obok sąsiada to życia bym nie miał
Reputacje moją by zniżył do mniej niż zero
11.11.2013, 19:23
Ja mieszkam w bloku . Mnie ciekawi kto jest tu bezdomny .
11.11.2013, 19:42
tunio001 napisał(a):Mnie ciekawi kto jest tu bezdomny .Można się domyślić o kogo chodzi
11.11.2013, 19:48
Radek, Tunio jest nowym użytkownikiem jeszcze Ciebie nie poznał.
11.11.2013, 21:03
Też obecnie mieszkam w domu jednorodzinnym. Ale mieszkałam i w dużych blokach w kilku większych i mniejszych miastach, a wychowałam się na wsi. I szczerze Wam powiem- wybieram jednak domek na peryferiach miasta. Najlepsze dla mnie rozwiązanie.
12.11.2013, 04:20
Demanu, sam mieszkam w takim miejscu i potwierdzam, idealna przystań do życia. Wszędzie blisko, ale jednak z dystansem od tłoku. Zdrowy kontakt z sąsiadami, własny ogródek i podwórko, brak rolników, gospodarstw i zapachów wsi. Zawsze brakowało mi określenia, jak nazwać miejsce pomiędzy miastem, a wsią. Jedno kojarzę z metropolią, a drugie z gospodarstwami, rolnictwem, itd. Miasteczko, chyba tak określiłbym miejscowość taką, jak moja, która nie ma ratusza i praw miejskich, ale nie jest też żadnym zaściankiem.
12.11.2013, 19:29
da Vinci napisał(a):idealna przystań do życia. Wszędzie blisko, ale jednak z dystansem od tłoku. Zdrowy kontakt z sąsiadami, własny ogródek i podwórko, brak rolników, gospodarstw i zapachów wsi.Ale jednak uwielbiam wracać na wieś, pójść w połowie ciepłego maja na spacer i czuć ten zapach lata.Wszystko ma swoje plusy i minusy. A jedynym wyjątkiem, na jaki z chęcią bym poszła to domek na 'zadupiu' w Bieszczadach. Kocham je i wracam i zawsze wracać będę .
13.11.2013, 17:19
Peryferie miasta?
A może i to jest jakieś wyjście...
A może i to jest jakieś wyjście...
Stron: 1 2