I ja tak mam, niestety
I nie potrafię bez muzyki
Ja najbardziej nie mogę z tego jak słucham sobie jakiegoś ostrego kawałka i patrzę na ludzi obok.
Tak jakby dopasowuję ich do piosenki. Też się śmieję jak idiota
Takie uczucia są bezcenne i dlatego często do wracam do muzyki.
Zauważyłam taką zależność... Najgorzej jest jak muszę się zatrzymać, np. przy przejściu. Trudno ustać w miejscu
zawsze się bujam i sobie nucę a wszyscy dziwnie na mnie patrzą, aleee... co mi tam