Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Ogólne stereotypy ludzi.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
W naszym kraju ludzie są złośliwie oceniani np.

15 letnia dziewczyna trzyma za rękę swojego 1 rocznego synka. Ludzie nazywają ją dzi***, nikt nie wie że w wieku 13 lat została zgwałcona.

Ludzie nazywają kogoś grubym. Nie wiedzą że może on cierpieć na poważną chorobę która sprawia że takim jest.

Ludzie nazywają starego człowieka brzydkim. Nikt nie wie że został on poważnie ranny w twarz walcząc za nasz kraj na wojnie.

Ludzie nazywają kobietę łysą ale nie wiedzą że ma raka.

Co wy o tym myślicie?
Ja myślę, że nie tylko w naszym kraju, to raz. Dwa, niektórzy myślą, że te stereotypy ich nie dotyczą, a to gruby błąd. No i trzy... Nawet ludzie, którzy na co dzień nie trawią innych stereotypami, to często w grupie ulegają presji i stają się tacy jak inni, aby nie wyróżniać się. Ludzie postrzegają też grupę poprzez pojedyncze jednostki. Gdybym ja teraz zbluzgał nowych userów, to cała administracja by ucierpiała. Prosta mechanika.
Swordancer napisał(a):Gdybym ja teraz zbluzgał nowych userów, to cała administracja by ucierpiała. Prosta mechanika.
Swordancer, to akurat przykład nie tyle stereotypu, co swoistej odpowiedzialności zbiorowej ;)

Co do tematu... Stereotypy są jednym wielkim pójściem na łatwiznę, najlepiej szufladkować wszystkich ludzi, których spotykamy, a innym dawać naklejkę z napisem "dziwak", to też pasuje. Podobnie jak tekst, gdy np. policjant okazuje się bohaterem, a tyle słyszy się o korupcji czy innych policyjnych świństwach - wtedy mówimy, że jest to tylko "wyjątek potwierdzający regułę"...
Najbardziej denerwują mnie stereotypy krążące w świecie o Polakach - ale z drugiej strony, w każdym takim stereotypie musi być ziarno prawdy, z jakiegoś powodu Polacy są uważani za pijaków czy nierobów.
Sama staram się unikać generalizowania, wkładania ludzi w jakąś określoną szufladkę, to jest krzywdzące.
Olka napisał(a):Sama staram się unikać generalizowania, wkładania ludzi w jakąś określoną szufladkę, to jest krzywdzące.

Najlepiej mieć to wszystko w... Mówią, że nie można kontrolować ludzkich myśli, a prawda jest taka, że nami rządzą myśli innych. Pozwolę sobie zacytować znane powiedzenie... "Miej wyje**ne, a będzie Ci dane". Gdy atakują nas stereotypy najlepiej jest im się wypiąć. Nie należy krzywdzić innych, ale nie można być też krzywdzonym z wyboru.
Ja myślę, że każdy z nas ocenia innych, tylko właśnie tu jest clou imprezy- czy oceniamy ludzi według stereotypów, czy oceniamy ludzi W MIARĘ MOŻLIWOŚCI obiektywnie. Bo przecież pewnym jest, że jakiś subiektywizm w tej naszej ocenie zostanie. Druga rzecz to to, jak dana osoba się wobec nas odnosi. Przecież inaczej ocenisz osobę, która mimo, że jest 'pulchniejsza' zachowuje się normalnie, a inaczej, kiedy, dajmy na to, taka osoba będzie dla Ciebie chamska, bo wtedy łatwiej poddasz się stereotypowi i powiesz o tej osobie 'grubas'.
I tak, jak ktoś pisał- ciężej nam się obiektywnie odnieść do funkcjonariusza straży miejskiej, kiedy inny potraktował nas źle. Większość tworzy wizerunek, nieważne, jak bardzo inni się starają.