Walkie Talkie (łoki toki). To było coś!
Trochę czasu minęło, odkąd miało się styczność z tymi przedmiotami
Trzeci obrazek, te gniotki, pamiętam, jak mój młodszy brat miał identycznego, którego niechcący zniszczyłem. Płacz był taki w domu, że wpadłem na dość szatański plan i naprawiłem mu tę zabawkę. Gniotek z prezerwatywy też był fajny
ja lubiłam bawić się tym
i miałam kolekcję tazosów i zbierałam te takie naklejki z gum Turbo
Pytanie, kto nie zbierał naklejek z gum turbo?
Miło wspomina się lata 90te.
Prócz gum turbo świetne były te:
Bardzo długo trzymały smak
Pamięta ktoś?
ja pamiętam
i lizaki w kwaśnej posypce, które były hitem szkolnych sklepików
Tak, to były czasy... człowiek myślał, że za 5 zeta świat podbije