Plany zrealizowane, cele na ten czas, osiągnięte. Hmm... Gdyby się nad tym zastanowić, wyszło tak, jak planowałem. Pozytywnie
Nie obyło się bez problemów i komplikacji, ale dzięki temu wiele się nauczyłem.
Ostatnie 12 miesięcy w moim życiu było całkiem ok
Dla mnie jak każdy rok było o taki sobie, czyli że raz było dobrze raz źle. Najwięcej w tym roku miałem wesel, na które byłem z koleżanką, świetne bawiliśmy się, miałem dużo wspomnień pozytywnych, ale zdarzało się że było też negatywne, więc rok oceniam tak średnio.
Hm... nie wiem jak zacząć.
Tak szczerze powiedziawszy to nic specjalnego w tym roku mi się nie przytrafiło, większych celi sobie nie postawiłem, wakacje jak zwykle nudne. Myślę że nadchodzący rok będzie lepszym rokiem.