Witam. Może niektórzy z was słyszeli o panu Janie z Kielc który wynalazł taką maszynę. Poniżej filmik
Co o tym pomyśle sądzicie? Przynajmniej ten wynalazca nie ma zamiaru sprzedać swojego pomysłu, ale kiedy nasz kraj zainteresuje się tym?!
Takie rozwiązanie nie wejdzie w rynek. Przede wszystkim ucierpiały by państwa od których czerpiemy ropę, a czystej wody mamy wręcz niewiele.
Auta na wodę to również wzrost popytu na wodę niemniej chciałbym kiedyś zalać zbiornik taką alternatywą benzyny
Niezwykłe że normalny człowiek, potrafił zrobić taki skomplikowany wynalazek. W ogóle że to wymyślił, to już niezwykła rzecz.
Mimo że to przyszłość Nicholas ma racje, nie wejdzie to na chwilą obecną w rynek. Dopiero będzie to możliwe kiedy skończy nam się paliwo, wtedy ludzie będą musieli coś wymyślić. Ale wątpię że to będzie woda.
Piszecie bzdury panowie. Ten wynalazek nie eliminuje paliwa napędowego, a ogranicza spalanie jak hybryda silnika elektrycznego z olejem napędowym, tyle że skuteczniej. Samochody na wodór już były, ale to coś o co pokusi się wielu zagranicznych producentów. W naszym kraju nie warto inwestować ponieważ ten Pan nieźle by się na tym przejechał, ale przy obecnych cenach paliwa, ten patent to kopalnia złota. Nawet koncernom paliwowym się to opłaci jeśli ich strategia będzie odpowiednia. To jest przyszłość.
swordancer napisał(a):Ten wynalazek nie eliminuje paliwa napędowego
Owszem,
ten wynalazek nie eliminuje ropy w 100%, a mój powyższy post odnosi się do samochodów wykorzystujących tylko i wyłącznie wodę.
swordancer napisał(a):Samochody na wodór już były, ale to coś o co pokusi się wielu zagranicznych producentów
Bez wątpienia, jednak koncerny o których wspominasz skutecznie dbają o to aby pomysł nie wszedł w życie. Nie wspominając już o produkcjach aut, które z "niewiadomych" przyczyn zaniechano.
swordancer napisał(a):To jest przyszłość.
Woda 5zł/litr
Prawda jest taka, że dopóki złoża ropy mają się dobrze, takie projekty nie mają miejsca bytu. Cały przemysł naftowy zatonąłby jak Titanic.
Myślisz że na wolnym rynku producenci samochodów będą zwracali uwagę na opinię zależnych od dystrybutora producentów paliw? Ich też jest nie mało. To nie film gdzie magnat naftowy uzależni od swoich dostaw świat, a później ich zadłuży, obejmie władzę nad światem i dojdzie do apokalipsy.
Inwestorzy byli już chętni i będzie ich więcej. Taka toyota ma już doświadczenie w tego typu technologiach. W dzisiejszym szaleństwie ekologicznym, to jest dobry zysk. Dużo firm rozwija technologię hybrydy paliwa i wody.