Odjechani.com.pl

Rok dobiega ku końcowi, więc przyszła pora na postanowienia i cele które sobie w nowym roku postanowimy. Jakie to są?

Nie przyjmuję nowego roku jako czas na zmiany czy wzięcie się za siebie, równie dobrze mogę to zrobić 16 marca, 30 sierpnia czy 2 października
PS. Nie wiem czy nie było czasem tego tematu

Więcej kumpli mniej gry, mniej siedzenia w domu, wyjazd, kasa, może się odważę w końcu do niej podejść, zagadać może się uda, więcej odwagi, mniej stresu, liczę na to ze zmądrzeję. Liczę na to, że ktoś mnie polubi tak jak ja kogoś, są święta, a także moje urodziny, za 3 dni i sylwester, ja zdałem sobie sprawę ze mam *ujowe życie. Jestem uczciwy, staram się być dobry, ale nic się nie uda jak ciągle będę tu gdzie siedzę, wyjdę i pójdę przed siebie, już nic mi nie zostało i nic nie stracę .

U mnie postanowienia się pojawiły gdzieś w połowie br. i przyszły rok to tylko praca nad nimi Podobnie jak Koniak, przestałem sobie wyznaczać granice.

Koniak, był podobny, sprecyzowałem trochę to, myślę że lepiej wygląda.
Ja jak coś chce w sobie zmienić, z resztą zauważyłem to już że ludzie wolą wybierać jakieś okrągłe daty, np 1 czerwiec, czy też nowy rok.

Ja wraz z nowym rokiem chcę jeszcze bardziej wziąć się za naukę, poprawić łamane ostrzeżenie.
Chce rozbudować tkankę mięśniową.
Zredukuje ilość czasu przeznaczoną na komputer.

To są cele minimum, na inne przydatne rzeczy przyjdzie czas w połowie.

Mniej wydawać pieniędzy na alkohol, znaleźć sobie pożądaną kobietę, a nie jakąś puder nicę.
Nie zapominać o imieninach, urodzinach, bliskich osób.Jeśli pić to dla zdrowia, tylko rozdmuchać chmurki

Ja co ruszę stawiam sobie jakiś cel i staram się do niego dążyć, nie trzeba mi nowego roku, by mieć jakieś postanowienia ;]
Amen ;]

Jedno postanowienie.
Ma to być dobry rok.

z postanowieniami noworocznymi zawsze mam tą sama historie, ze mi nigdy nie wychodzą. lepiej zmieniac sie na bierząco, pracowac nad sobą kazdego dnia, niz robic sobie milion wielkich postanowien noworocznych.