Temat dotyczy, kim chlelibyśmy zostać w przyszłości?, bo każdy z nas już układa albo rozmyśla co będzie robił za 10-15 lat.
To ja się pochwalę, chciałem zostać kierowcą traktorów i kombajnistów.Spróbuje spełnić swoje wymagania przestawione przez samego siebie.
Odjechani, kim chlelibyście zostać przyszłości?
Szczerze jak na spowiedzi
Haker napisał(a):chciałem zostać kierowcą traktorów i kombajnistów
Kierowca traktorów, hmm, no ok, ale kierowca kombajnistów?
Chciałbyś ich ujeżdżać, tak?
Moim celem jest zostać rentierem.
Na forum nie ma 5-6 latków, także plany tego co będziemy robić w przyszłości sięgają góra 5,6 lat.
Haker napisał(a):chciałem zostać kierowcą traktorów i kombajnistów
Mówiąc prościej gospodarzem, rolnikiem. Nie ma czegoś takiego jak kierowca kobajnistów, jeśli już to kierowca kombajnu, tyle.
Z resztą, kierowcą traktora to już pewno jesteś, tylko że nie masz na to papierów, tak samo i ja.
Ja chciałbym zostać fizjoterapeutą, tylko nie jestem w stanie zrealizować tego, no może inaczej... wszystko jest możliwe, tylko pochłania to zbyt dużo czasu. Kiedyś myślałem nad tym aby zostać piłkarzem, ale nie, gdybym mieszkał w jakimś większym mieście to byłoby to dużo łatwiejsze.
W najgorszym przypadku, zostanę po prostu budowniczym.
Paweł napisał(a):tylko że nie masz na to papierów, tak samo i ja.
Wystarczy że zrobię prawo jazdy na Traktor, a wtedy będę posiadał papiery.Dziękuje za zwrócenie mi uwagi, w głowie tak mi się zakodowało jakoś, że
wymawiam kombajnista zamiast kierowca kombajnu.
Ja natomiast chciałbym zostać rekinem finansowym na Wall Street.
Tak zupełnie na serio nie wiem - jak można planować przyszłość na 10 lat do przodu? Ja nie wiem
co będę robił za tydzień, czy miesiąc a co dopiero za rok czy pięć. Jak się życie ułoży tak będzie.
Kosmonautą
Albo płatnym zabójcą!
Tak serio nie mam pojęcia jeszcze
Da Vinci rentierem?
Już na emeryturę Ci się spieszy?
Adi, rentier, nie rencista.
Wikipedia napisał(a):Rentier (fr. rentier) – osoba utrzymująca się z dochodów płynących od posiadanego kapitału, nieruchomości, odsetek od papierów wartościowych (akcji, obligacji itp.) lub wkładów bankowych.
B0hazard napisał(a):jak można planować przyszłość na 10 lat do przodu?
Można, uwierz mi
Niektóre, najbardziej opłacalne inwestycje, wymagają często wiele czasu na swoją realizacje. Nie od razu Rzym zbudowano
Chciałbym zostać dobrym ojcem, mężem, dziadkiem, sąsiadem, kolegą, przyjacielem, dalekim znajomym, pracownikiem, pracodawcą. To mi wystarczy.
Jak tak o tym myślę, to chciałabym być lekarzem, ale niestety trochę zawaliłam sprawę idąc do liceum o takim, a nie innym profilu. Poza tym plany i priorytety z wiekiem zmieniają się zupełnie. Będę pomagała chorym ludziom, więc po częsci moje chcenia zostały zrealizowane