Odjechani.com.pl

Pełna wersja: "Piersi i Przyjaciele 2" krótka recka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Kawałek Bałkanica jakoś do mnie nie przemawiał, przez dłuższy czas nie mogłam się zdecydować czy to naprawdę dobry muzyczny pastisz, czy disco polo. Chociaż nie odmawiam mu pewnego uroku.
Jednak... z sentymentu... kupiłam płytę. Winieta mnie nie powaliła, ale w końcu nie jest najważniejsza- standardowo teksty ilustrowane szybkimi komiksami. Za to goście- już mnie zaciekawili. Dość szeroki wachlarz stylów- od Trebunie Tutki, przez muzyka Big Cyc po braci Golców. Posłuchałam płyty i stwierdzam, że nie rozumiem "hejtu" tak zwanych "prawdziwych fanów".
Teksty nadal ironicznie obrazują rzeczywistość i krytykują nasze władze, nadal jest rockowy pazur, naprawdę dobra warstwa muzyczna. Ciekawe kompozycje mieszające odniesienia do promującego singla z ciężkimi riffami, dobrym wokalem Asanova (trochę idącego w stronę Harataczy) i w mojej opinii jednym z lepszych obecnie warsztatów muzycznych. W większości- są też kawałki traktujące o niczym w sumie, co nie zmienia faktu, że płyta słusznie okryła się złotem. Każdy znajdzie tu coś dla siebie.
A Wy, drodzy Odjechani- co myślicie o płycie "Piersi i Przyjaciele 2"?

Kilka utworków:
Kowalscy
System
Meksykańska Fala + Tomek "Lipa" Lipnicki
Pigułka szczęścia
Dupstepolo
Przez dłuuugi czas nie mogłem dotknąć tej płyty, bo niesamowicie zraziła mnie Bałkanica, która moim zdaniem jest cholernie irytującym kawałkiem. Za każdym razem przyprawia mnie o szalone konwulsje. :P
Kiedy w końcu przestali grać to powyższe coś w radio postanowiłem sięgnąć i cały czas mam mieszane uczucia. Nie będę ukrywał, że sporą zasługę w tym miał Lipa. Lubię faceta za Illusion, lubię za krótki epizod z Acidami i po prostu musiałem zobaczyć, co nawyczyniał tym razem.
Z jednej strony jest tak, jak piszesz - ciężkie riffy, które osobiście bardzo lubię. Brzmi to przyjemnie, w pewnym sensie daje pozytywnego kopa. Z drugiej strony włączasz np. "Dupstepolo" i się zastanawiasz o co im właściwie może chodzić?
Jeśli coś już wyróżniać na tej płycie, to chyba tylko kilka utworów. Na pewno Pigułka szczęścia, Kowalscy, System, Skóra.
Resztę chyba mogę spokojnie przemilczeć, bo kompletnie nie rozumiałem, co chcieli przekazać przez niektóre utwory. I chyba nie lubię takich eksperymentów. Mam też dziwne wrażenie, że mogli nieco lepiej dobrać gości. 
Tak na marginesie, ostatnio najchętniej u każdego jako gościa widziałbym Maleńczuka. Lubię głos tego człowieka.