Odjechani.com.pl

"Podsmażana kiełbasa z cebulą"

1.Na samym początku, będą nam potrzebne produkty takie jak:

1.Patelnia(Duża albo mała)
2.Olej(Wystarczy 0,5 litra)
3.Kiełbasa Śląska Zwykła(Najlepsza - innej nie polecam)
4.Cebuli 2-3 (Mała albo duża)

Uwaga!!!!Jeśli ktoś chce żeby potrawa była duża, to wystarczy użyć tych samych składników tylko trochę więcej
Składniki są podane na potrawę małą, jeśli ktoś chce wiedzieć.

2.Teraz przystępujemy do najważniejszej części:

*Do patelni wlewamy olej rośliny(Ja to robię na oko)
*Kroimy kiełbasę na kawałki, po to aby dobrze się wypiekła.
*Kroimy cebulę na kawałki, tak samo jak kiełbasę.
*Wrzucamy kiełbasę i cebulę do patelni, polecałbym wymieszać te dwa składniki.
*Patelnie razem wrzuconymi składnikami smażymy na ogniu cały czas mieszając.
*Kiełbasa powinna być dobrze wysmażona wraz cebulą, wtedy danie jest gotowe do podania.
*Po pewnym czasie potrawa powinna być gotowa.

Uwaga!!!Do picia polecałbym sok - herbatę - kompot, odradzam napojów gazowanych oraz alkoholu z powodu obstrukcji bolesnych(Sraczka albo ciężka kupa)

Jeśli macie jakieś pytania - prośby - uwagi proszę pisać pod postem, chętnie udzielę na nie odpowiedzi.

Na kolację? Ja bym powiedział, że na co najmniej obiad. To jest ciężkostrawne.
Pycha!
Tak na marginesie, po co na to przepis?

TerraNova napisał(a):Tak na marginesie, po co na to przepis?

Po to aby inni spróbowali tego dania, być może są tutaj osoby które nie słyszeli o takiej potrawie.
Załóżmy że swordancer który mieszka w mieście, gdzie jada na obiad pizza spaghetti hamburger itd...,to poczyta ten przepis i sobie zrobi na kolację czy tam na obiad jak wspomniałeś
Takie dania jada się tylko na wsi

TerraNova napisał(a):To jest ciężkostrawne.

Gorzej jak po godzinie złapie cie nagła sraczka, to już wtedy nie ręczysz za siebie.

Chris567 napisał(a):[quote="TerraNova"]Tak na marginesie, po co na to przepis?

Po to aby inni spróbowali tego dania, być może są tutaj osoby które nie słyszeli o takiej potrawie.
Załóżmy że swordancer który mieszka w mieście, gdzie jada na obiad pizza spaghetti hamburger itd...,to poczyta ten przepis i sobie zrobi na kolację czy tam na obiad jak wspomniałeś

Chodzi o to, po co przepis na smażoną kiełbasę z cebulką? Jaka to filozofia? Usmażyć kiełbasę, usmażyć cebulkę i masz. To tak samo, jakbyś chciał przepis na herbatę lipton.

Ten przepis jest dziwny i niedopracowany.

2.Olej(Wystarczy 0,5 litra) następnie piszesz Do patelni wlewamy olej rośliny(Ja to robię na oko)
W sumie sam nie wiesz ile go potrzeba. No i skoro potrzeba 0,5 l na jedną porcję, to na 10 porcji użyję 5 litrów
Ostatnie zdjęcie przedstawia te 0,5 l oleju, czy te lane na oko?

3.Kiełbasa Śląska Zwykła(Najlepsza - innej nie polecam)
50 kg tej kiełbasy czy pętko na jedną porcję?

I ostatnie:

*Kroimy kiełbasę na kawałki, po to aby dobrze się wypiekła.
*Kiełbasa powinna być dobrze wysmażona wraz cebulą, wtedy danie jest gotowe do podania.
To w końcu smażymy, czy pieczemy?

Ps. Kolor czerwony jest dla administracji forum.

Ostatnie zdjęcie przestawia kompot
I proszę się mnie nie czepiać, jak chcesz mi coś wygarnąć to na GG %%

Ja jednak wolę jakieś danie, w którym jest makaron włoski z uwagi na jego pozytywne działanie dla zdrowia.