Antypatia napisał(a):Ja jako technikum będę pisała maturę na starych zasadach - jestem ostatnim rocznikiem. Tak samo egzamin zawodowy.
To my jesteśmy dwa świat różnie, ty branża pod względem bankowości ja natomiast branża międzynarodowa.
Tylko wiesz o tym żeby iść na studia to trzeba mięć kupę forsy, bo cały dzień o głodzie nie będzie siedział...
A tak po za tym kim idziesz na studniówkę?
Antypatia napisał(a):Myślę pozytywnie! Musze zdać!
Myślę Negatywnie! Obleje maturę na całej linii!
Hakier ty tak serio czy Downa masz?
"A w pracy swoim kierunku biorą bardziej wyniki z matury czy wyniki zawodu?
(02.09.2014, 18:53)Chris567 napisał(a): [ -> ]Monoceros napisał(a):a) Zależy jakiego zawodu (na dany zawód jest różne wykształcenie posiadane)
b) Nie dostaniesz się do pracy nie posiadając odpowiedniego wykształcenia (Patrz pkt. a)
c) "A w pracy swoim kierunku biorą bardziej wyniki z matury czy wyniki zawodu?" Najpierw musisz się tam dostać, a nie dostaniesz się bez odpowiedniego wykształcenia (Patrz pkt a i b) Jeśli się dostaniesz i przejdziesz rozmowę kwalifikacyjną dostajesz się na okres próbny (zależy jaka praca) i wtedy się sprawdzasz. Patrzą na twoje wyniki itp itd
Mono co ty mi tu za pierdoły wypisujesz? Rozmawiamy o maturze anie o zawodzie!!!
Do zawodu już się przygotowuje i będzie mi strasznie zależeć na tym abym zdał jak najlepiej.
Nie po to idę do technikum żeby porobić z nauczycieli idiotów i przejść klasy do klasy bez żadnej wiedzy.
Zapytałeś niejasno, a dostałeś odpowiedź jasną. Proste. Żadne pierdoły, jak się pytasz to pytaj się konkretnie, bo nie wiadomo o co Ci chodzi.
To na zaoczne studia. W tygodniu pracujesz na swoje zachcianki a w weekendy nauka

Studniówka w lutym

Myślę, że matura jest potrzebna. Mieszkam z nauczycielem i mniej więcej orientuję się w tych wszystkich "nowinkach" i powiem szczerze, że nie ma co panikować. Każda jedna sesja jest gorsza niż zdanie matury... Poza tym chyba do szkoły ponadgimnazjalnej idzie się właśnie po to, żeby zdać maturę oraz egzamin zawodowy, jeśli to np. technikum. W innym wypadku kończy się szkołę po prostu z niczym, więc moim zdaniem szkoda marnować swój czas i kasę rodziców skoro nie ma z tego żadnych "korzyści".
Whisper napisał(a):Każda jedna sesja jest gorsza niż zdanie matury...
Tu bym polemizowała.

Studiów nie skończyłam, ale sesje i kolokwia były dla mnie znacznie łatwiejsze, niż zapier**l do matury.
I tak, matura jest potrzebna. Powiem to na swoim przykładzie: nie musiałam zdawać matury z matematyki. I nie zdawałam. Dopiero potem uświadomiłam sobie, co bym chciała robić w życiu, a do tego są mi potrzebne studia na politechnice. Logicznie rzecz biorąc- do tego z kolei matma i/lub fizyka na maturze. I od nowa- tak, będę jeszcze raz pisać maturę... i egzamin zawodowy.

Gdybym wtedy się spięła i zdała tę matmę chociaż w podstawie- dziś nie byłabym 3 lata do tyłu.
