Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Jak wyobrażacie sobie Boga?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Bóg nie istnieje. Gdybym jednak miał go opisać,  byłaby to istota okrutna, której ręce ociekają krwią. Która każdy swój dzień, rozpoczyna od zabijania. Ale na szczęście tak nie jest-bo taka istota "bóg" nie istnieje. :diabel
Ja Boga widzę w przyrodzie, we wszystkim, co mnie otacza. W kościołach raczej trudno go znaleźć. Nie personalizuję go, nie nadaję mu ludzkich cech. Jest tym, co jest.
Ateizm jest tam, gdzie i rozwój nauki - tak było, jest i będzie. Mamy Starożytność, Oświecenie oraz nasze czasy, które są bardzo antropocentryczne. Cała reszta była pod naciskiem Kościoła i to wtedy chrześcijaństwo rozwijało się najprężniej. Świat żyje cyklem, czy tego chcemy, czy nie :P Nie dziwi mnie więc fakt, że teraz religia idzie w odstawkę, a na pierwszym miejscu są odkrycia naukowe.

Co do samego wizerunku Boga... On rzeczywiście może istnieć, ale nie pod taką postacią, pod jaką przedstawiają nam to Biblia i Kościół. Mogą to być jakieś zjawiska przyrodnicze, coś w kosmosie (dajmy na to: ciemna materia, ale to może być cokolwiek jeszcze nieodkrytego) i tak dalej. Sam Bóg to personifikacja tego, co nieznane i w bardzo ogólny sposób wytłumaczone. Za starożytnych Egipcjan słońcem rządził Ra, a teraz na tamtych terenach z wiadomych względów panuje Islam i Ra już nie ma.
To w zasadzie jest kolejny punkt: chrześcijaństwo jest najpopularniejsze tylko dlatego, że było tak wmuszane innym krajom. Dlatego też wizerunek Boga takiego, jaki znamy, może nie być prawdziwy.
Tak właśnie sobie Go wyobrażam: jako bezosobową materię. To chyba standardowa odpowiedź jak na agnostyka :v
(26.03.2017, 11:52)Ełdef napisał(a): [ -> ]On rzeczywiście może istnieć, ale nie pod taką postacią, pod jaką przedstawiają nam to Biblia i Kościół. Mogą to być jakieś zjawiska przyrodnicze, coś w kosmosie (dajmy na to: ciemna materia, ale to może być cokolwiek jeszcze nieodkrytego) i tak dalej.
Zjawisko, które najbardziej dałoby się powiązać z Bogiem, jeśli w ogóle istnieje, to wielki wybuch, który stworzył cały wszechświat. Można badaniami naukowymi odkrywać co było kilka miliardów lat temu, tylko potem pozostaje pytanie, co było przed tym? Co było przed wielkim wybuchem i dlaczego w ogóle do niego doszło, gdy wcześniej nie było nic? A jeśli jednak przed wielkim wybuchem coś było, to co było jeszcze wcześniej?
Bóg jest potężną osobą duchową. Czyli widzi, słyszy, ma uczucia.

(30.07.2016, 19:40)marian adonajski napisał(a): [ -> ]Bóg nie istnieje. Gdybym jednak miał go opisać,  byłaby to istota okrutna, której ręce ociekają krwią. Która każdy swój dzień, rozpoczyna od zabijania. Ale na szczęście tak nie jest-bo taka istota "bóg" nie istnieje. [Obrazek: diabel.gif]

Czy są na to konkretne dowody ?

(03.08.2016, 10:50)Radasta napisał(a): [ -> ]Ja Boga widzę w przyrodzie, we wszystkim, co mnie otacza.

A może przyroda jest Jego dziełem ?
Jako Świadomość będąca wszędzie, szczególnie tam, gdzie ludzie w Niego wierzą (szczerze, z sercem).

(26.03.2017, 12:26)amb00 napisał(a): [ -> ]Zjawisko, które najbardziej dałoby się powiązać z Bogiem, jeśli w ogóle istnieje, to wielki wybuch, który stworzył cały wszechświat. Można badaniami naukowymi odkrywać co było kilka miliardów lat temu, tylko potem pozostaje pytanie, co było przed tym? Co było przed wielkim wybuchem i dlaczego w ogóle do niego doszło, gdy wcześniej nie było nic? A jeśli jednak przed wielkim wybuchem coś było, to co było jeszcze wcześniej?

Zgadzam się, że to są pytania dające do zastanowienia, ale uważam, że jest jeszcze jedno. Jak powstało miejsce aby był ten Wielki Wybuch?
(25.02.2018, 19:06)_Magnolia_ napisał(a): [ -> ]Zgadzam się, że to są pytania dające do zastanowienia, ale uważam, że jest jeszcze jedno. Jak powstało miejsce aby był ten Wielki Wybuch?

Polecam poczytać Hawkinga, Kaku. Bardzo ciekawe astrofizyczne teorie, które dają do myślenia i pole do własnych rozważań.
(26.02.2018, 00:28)Demanufacture napisał(a): [ -> ]Polecam poczytać Hawkinga, Kaku

Polecisz coś konkretnego?
Książek Kaku z Prószyński i S-ka jest sporo.
Zawsze chciałem coś przeczytać, ale nie wiedziałem od której zacząć ;)
Stron: 1 2