Nadchodzi Święto Zmarłych, w tym dniu na ogół wspominamy tych którzy odeszli.
Kogo Wam najbardziej brakuje? Kogoś bliskiego? Kogoś kogo nie znaliście osobiście, a był dla Was kimś wyjątkowym?
Piszcie.
Dziadka i przyjaciółki. Za nimi tęsknię najbardziej. Mam nadzieję , ze coś gdzies tam istnieje i będę miała okazję spotkać ich w odpowiednim czasie
Ja najbardziej tęsknię za moim mężczyzną. Nie idealizuję go, bo nie żyje, ale był wspaniałym człowiekiem. Pomimo miliarda wad, ciężkiego charakteru i własnych demonów był ciepłym, inteligentnym, kochającym facetem, który wiele mnie nauczył- przede wszystkim- jak żyć i żyjąc być szczęśliwym. Jak stawiać czoła trudnościom, jak honorowo przegrać i kiedy odpuścić... i jak ważne jest, by dbać o drugą osobę. I jak zachować poczucie humoru. Zawsze.

Dobra, koniec, bo elaborat zaczynam.
A z osób, których nie poznałam- moja babcia. Podobno była świetną kobietą i żałuję, że nie miałam okazji się o tym przekonać.

Mojego przyjaciela, który odszedł w zeszłym roku. Niesamowity facet. Magister zapi...cy jako zwykły robol, pasjonat gór, wysportowany jak mało kto z moich znajomych (dwa czy trzy lata przed śmiercią zdobył mistrza Polski w wieloboju siłowym). Mogłem z nim pogadać o wszystkim: od Azteków i pracywilizacji, przez zagadki ludzkiego umysłu, do wyższości padania śniegu nad śniegiem z deszczem

, albo pomilczeć razem bez gadania tylko po to, żeby gadać.
Poza tym... "Paru kumpli już tam jest"
