Odjechani.com.pl

Od lat borykam się z upierdliwym sąsiadem, który naprawdę potrafi zaleźć za skórę, a do tego jest mi dłużna sporo pieniążków, których nie ma zamiaru oddać. Kilka dni temu miarka się przebrała i postanowiłem wkroczyć na drogę sądową. Zastanawiam się nad skorzystaniem z usług pewnego adwokata.  Aczkolwiek, chciałbym zapytać was jak wygląda tego typu sprawa, jakie dokumenty trzeba mieć itp. Aby udowodnić, że sąsiad zaciągnął pożyczkę, póki co mam świadków + potwierdzenie wpłaty na jego konto z tytułem "pożyczka". Chciałbym pójść do adwokata już z czymś gotowym.

Wydaje mi się, że udzielając komuś pożyczki trzeba podpisać umowę, szczególnie od większej kwoty. Nie wiem jednak, bo prawnikiem nie jestem, więc polecam zebrać wszystkie informacje o tym zdarzeniu i zwyczajnie się prawnika poradzić, pewnie poza dowodem osobistym i pieniędzmi, prawnikowi nic nie będzie więcej potrzebne. Wątpię, aby była możliwość odzyskania pieniędzy pożyczonych bez umowy, ale ja się na tym nie znam.

Z tą pożyczką tak jak napisał Sword może być ciężko, ale jak mówisz, że jest upierdliwy, to poszukaj na niego coś innego np. naruszanie miru domowego, hałasowanie w nocy, obrażanie itp.