Odjechani.com.pl

Pełna wersja: Czy Google oszalał?!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Dziś zauważyłem w swojej skrzynce Gmail reklamy w zakładce z ofertami. Zawsze uważałem gmaila za synonim profesjonalnej skrzynki mejlowej, a dziś nawet przestałem być fanem Google. Oczywiście nie chodzi wyłącznie o to. Wielokrotnie przypadkiem kliknąłem reklamy w wyszukiwarce umieszczone tuż nad wynikami, długi czas nie mogłem się przyzwyczaić, gdyż cenię sobie szybkie wyszukiwanie, teraz co jakiś czas zdarza mi się nabrać na ten trick, przez co tracę czas na przeglądanie stron na które nawet nie chciałem wejść gdyż klikam automatycznie gdy serfuje w sieci. 

Do tego dochodzi Youtube, wybaczyłem Google reklamy wyjątkowo agresywne, które się tam od lat pojawiają. Czytałem, że Google kupując ten portal wiele stracił, gdyż jego utrzymywanie przewyższało znacząco dochody, dlatego wprowadzono tyle zmian na nim w ciągu wielu ostatnich lat. Wybaczyłem też zbędną usługę G+, która po prostu nie przebija facebooka, gdzie rzeczywiście ma go zdecydowana większość moich znajomych i ułatwia mi to z nimi kontakt.  
Niestety miarka się przebrała, jeśli zobaczę jeszcze choć jedną rzecz w Google, która mnie zdenerwuje, to po prostu przejdę na Bing, testowałem go jakiś czas i o dziwo jest całkiem przyzwoity. Microsoft też próbuje na siłę wciskać wiele bubli jak np. interfejs metro pod PC, ale z tego co widzę jakość usług poprawia się, nawet Internet Expolorer ostatnio znacząco się poprawił. W życiu bym nie pomyślał, że stracę zainteresowanie Google i zacznę spoglądać w kierunku usług Microsoftu. 

 W systemie Win 8.1 używam OneDrive jako chmury, bardziej mi pasuje. Teraz wygląda na to, że zmienię skrzynkę email na tę od Microsoftu, a ponieważ zawsze lubię mieć wszystko w jednym miejscu zacznę wszystkie usługi przenosić na Microsoft. 
Zaczynam się zastanawiać, co będzie następne w Google, powiadomienia w przeglądarce Chrome z ofertami? Chrome zaczyna zwalniać, dało się to zauważyć, ogólnie nie wiem co za baran na jakimś stołku jest za to odpowiedzialny, ale najchętniej wsadziłbym mu te reklamy w ****. Ciesze się, że jest jeszcze zwykły adblock, bo ten Adblock Plus, to też już się do niczego nie nadaje i blokuję takim pluginem wszystko, bo szlag mnie trafia. 

Czy Was też aż tak denerwują te reklamy?
Mnie osobiście nie bo nie widzę, żadnych dzięki ABP, a jeśli chodzi o przejście do mikroszitu to powiem Ci jedno: 'uważaj' dużo danych jest wysyłane do w/w *ekchem* "firmy" i nie zawsze to są dane które chciałbyś, aby były przesyłane. Szczerze mówiąc polecam Ci mimo wszystko Linuxa Crushbang(ew. mind). A Windowsa to tylko do gier na osobnej partycji. Wszyscy gadają, że linux jest najgorszy a tak naprawdę go krytykują bo sami go nie testowali tylko 'ludzie' tak mówią :)
Ja już od kilku lat przestałem ufać google - po prostu mnie wkurza szczególnie ten googleplus, czy zmieniony na gorsze youtube. Skrzynke e-mail mam w outlook od microsoftu i jest chyba najlepsza ze wszystkich innych poczt (testowałem kilka). Każdemu polecam założyć konto na tej poczcie. W Windows 8 z ekranu startowego można ją uruchomić bez konieczności uruchamiania przeglądarki. A jeśli o przeglądarce mowa, to IE też zmienił się na lepsze, jednak jeszcze mu czegoś brakuje, przez co nadal korzystam z opery, ale na pewno jest lepszy od chrome.
Gdyby jeszcze w bing były trafniejsze wyniki, to bym powiedział google pa pa.
(14.02.2015, 10:43)SmileyPL napisał(a): [ -> ]Mnie osobiście nie bo nie widzę, żadnych dzięki ABP, a jeśli chodzi o przejście do mikroszitu to powiem Ci jedno: 'uważaj' dużo danych jest wysyłane do w/w *ekchem* "firmy" i nie zawsze to są dane które chciałbyś, aby były przesyłane. Szczerze mówiąc polecam Ci mimo wszystko Linuxa Crushbang(ew. mind). A Windowsa to tylko do gier na osobnej partycji. Wszyscy gadają, że linux jest najgorszy a tak naprawdę go krytykują bo sami go nie testowali tylko 'ludzie' tak mówią :)

Co do Windowsa i Linuxa to święta racja. Sam ma Windowsa 7 do gier a do całej reszty Debiana.
Do tematu proszę...
Reklamy w gmailu o których mówisz, to oferta reklamowa google. Reklamodawca może kierować swoje reklamy do uzytkowników gmaila własnie.
Wiem o tym, ale to część strony którą wolałbym widzieć bez reklam, przecież teraz znacznę używać klienta pocztowego i nie będę ich widział, więc po co to? Ostatnio wszędzie dają reklamy, to przesada.