Nie znalazłem wcześniej tego wątku, mimo iż szukałem (zawsze to robię). Może dlatego, że w tytule nie dałej słowa lotto, nieważne
Tam jest 50mln, a ja zeszłem do dużo mniejszej i skromniejszej sumki
Znając siebie pewnie roztrwoniłbym sporą część tej sumy na winyle, w między czasie ( od razu ) wymieniłbym moje rowery na nowe.
Reszta do zachomikowania.
Pierwsza rzecz, jaką zrobiłabym po wygraniu takiej sumy, to zakup domu, gdzieś na wsi, nad rzeką, z widokiem na góry
Najpierw pewnie wpadłabym w zakupowe szaleństwo, potem wybrała się w podróż dookoła świata, a kiedy już bym się wyszalała, kupiłabym dom i żyła sobie spokojnie w luksusie do końca swych dni - mam już ułożony plan, w końcu trzeba być przygotowanym na taką ewentualność
Kupiłabym sobie domek, ładny samochód i cieszyła się z faktu, że mam pieniądze i nie muszę pracować a czas mogę poświęcić na realizowanie swoich pasji