Odjechani.com.pl

Podsumowywując:
Plusy:
-Niższe opłaty na stacji paliw
-Na długich trasach możemy zaoszczędzić nawet 40% pieniędzy
-Zbiornik jest z reguły większy niż benzynowy, więc dłużej przejedziemy "nie tankując"
Minusy:
-Obowiązek posiadania dwóch paliw
-W zimę musimy odczekać kilka minut zanim pojedziemy na gazie
-Mniej miejsca w samochodzie (butla musi gdzieś być)
-Nie wjedziemy do niektórych parkingów podziemnych
-Droższe przeglądy
-Mało dokładny i słaby wskaźnik ilości gazu w butli

Moim zdaniem mimo tylu minusów warto, ale to już zależy od twoich kilometrów. Na długich trasach to na pewno Ci się opłaci.
Koszt to 1500-3000 zł, więc powinno ci się po kilku latach zwrócić, a potem to już tylko zysk, ale musisz dokładnie zapoznać się, czy minusy nie będą Ci w czymś mocno przeszkadzać.

(23.04.2015, 13:18)Robotox napisał(a): [ -> ]Moim zdaniem mimo tylu minusów warto, ale to już zależy od twoich kilometrów. Na długich trasach to na pewno Ci się opłaci.
Koszt to 1500-3000 zł, więc powinno ci się po kilku latach zwrócić, a potem to już tylko zysk, ale musisz dokładnie zapoznać się, czy minusy nie będą Ci w czymś mocno przeszkadzać.

Coś takiego to ja w gimnazjum miałem.

Po jakim czasie instalacja o koszcie 1600 złotych zwróci się.
Jeśli pan Jacek płaci za benzynę 3,76 złotego i pokonuje miesięcznie 362 km.
A jego samochód spala 8 litrów na 100 kilometrów.
A cena gazu to 1,43 złotego za litr.

Nie czuje żadnej różnicy między gazem ,a benzyną. To chyba była moja największa skryta obawa, z gazem.
Może kierowałem się zbytnio opiniami innych? Nie mam pojęcia, miło się jeździ.
Wygląda to dość "niecodziennie", będę miał kilka rzeczy do przeglądu. Oczywiście za jakiś czas.
Cena też pewnie podskoczy, zobaczymy jak będzie w pierwszej tasie. Jestem ciekaw czy to spalanie jest rożne tym 20 - 25 %, czy
będę je jakoś znacząco przekraczał. A wygląda tak.



Jestem trochę bardziej podekscytowany niż zwykle, a jest to uzasadnione.